Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sklepy na celowniku

Teresa Grosman [email protected] tel.059 834 50 24
Policja będzie kontrolować wszystkie sklepy z alkoholem.
Policja będzie kontrolować wszystkie sklepy z alkoholem.
Człuchowska policja wzięła się za walkę z piciem alkoholu przez młodzież. Będzie przypominać handlowcom o zakazie sprzedaży alkoholu nieletnim. Trzem sklepom już cofnęła koncesję.

- Chodzę z mężem na nasze festyny i koncerty na plaży - mówi Lucyna Piasecka. - Późnym wieczorem, a także już po południu widzę gimnazjalistów, którzy przechadzają się po plaży nad jeziorem Rychnowskim z kuflami piwa. Nikt im nie zwraca uwagi, bo dorośli są zajęci własnymi sprawami. Jednak ktoś przecież im to piwo sprzedał.
Policja postanowiła ostro przeciwdziałać rozpijaniu nieletnich. - Wiemy, że problem picia przez dzieci i niepełnoletnich nie jest nowy - mówi Jacek Partyka, komendant KPP w Człuchowie. - Postanowiliśmy skończyć z lekceważeniem przepisów. Już wysłaliśmy do burmistrza wniosek o cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu trzem sklepom. Prowadzimy też w tych sprawach postępowanie przygotowawcze i liczymy na to, że sąd wyda wyroki skazujące.
Policja uważa, że nieletni piją nagminnie. - Za sprzedaż alkoholu osobie niepełnoletniej odpowiada sprzedawca i właściciel sklepu - przypomina komendant. - Kara może wynieść od stu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Te zasady obowiązują od ponad 20 lat i są po to, żeby je respektować.
Każda osoba nieletnia przyłapana przez policjanta na piciu jest dowożona do posterunku albo komendy, gdzie musi zeznać, kto jej sprzedał alkohol lub gdzie została nim poczęstowana. Przeciwko tym osobom wszczynane jest dochodzenie w sprawie rozpijania nieletniego. - W każdym takim przypadku dziecko jest odbierane osobiście z komendy przez rodzica - dodaje komendant.
- Poza tym, o każdym przypadku zatrzymania nieletniego pod wpływem alkoholu informujemy sąd rodzinny. W lipcu mieliśmy takich przypadków kilka. Procedura związana w wyjaśnieniem nie jest przyjemna ani dla rodzica, ani dla dziecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza