Sławski nie jest już prezesem bytowskiego PSL

- Już dwa lata temu mówiłem, że będę szefował PSL tylko do wyborów samorządowych. Jest po wyborach, stąd rezygnacja - oznajmia Sławski. Na zebraniu członków padł jednak wcześniej wniosek o jego odwołanie. Pytamy więc, czy ta rezygnacja nie została wymuszona. - Ten wniosek nie miał znaczenia dla mojej decyzji - oświadcza Sławski. Członkowie PSL zarzucali prezesowi m.in. powodowanie personalnych konfliktów. Chodzi o spór o pierwsze miejsce na liście kandydatów do sejmiku wojewódzkiego. Chciał je Sławski, a dostał Mirosław Batruch, który ostatecznie został radnym. Kolejny konflikt dotyczy Jerzego Szpakowskiego, byłego już wójta Studzienic, członka PSL. Sławski wystartował jako jego konkurent na stanowisko wójta (choć pod szyldem lokalnego komitetu). Nie bez znaczenia była też porażka w wyborach "Samorządności", której liderem był były już prezes PSL.

Sławski najprawdopodobniej wystąpi z PSL, choć sam na ten temat nie chce rozmawiać. Mówi tylko, że nie będzie już uczestniczył w lokalnej polityce.
Nowym prezesem powiatowego PSL została Katarzyna Wirkus, dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Bytowie , niedawna kandydatka na burmistrza Bytowa. W ciągu trzech tygodni przedstawi nowy skład zarządu, bo stary podał się do dymisji.