Będą rozmowy
Będą rozmowy
Dzisiaj po meczu Adam Fedorowicz będzie prowadził rozmowy z kolejną zawodniczką, która może wzmocnić skład Słupi. To Agnieszka Jaszkowska, obecnie szczypiornistka Łączpolu Gdynia.
To kolejny rywal o którym można powiedzieć, że przerasta Słupię. Nie na tyle jednak, by nie próbować podjąć walki z tą drużyną. Prowadzi ją Krzysztof Przybylski, który tydzień temu otrzymał oficjalną nominację na stanowisko trenera głównego reprezentacji Polski pań.
- Naszym celem jest utrzymanie się w lidze i musimy szukać punktów w każdym meczu. Trochę mnie przeraża, że po kilku nieudanych akcjach z dziewczyn uchodzi powietrze i odechciewa im się grać - opowiada Adam Fedorowicz, szkoleniowiec Słupi. - Ale jak się mają uczyć, to muszą walczyć z najlepszymi - dodaje szkoleniowiec.
Słupia do tej pory zdobyła w lidze punkt. W zeszłym roku o tej porze miało zero na koncie i może się wydawać, że ma lepszy start. Już teraz jednak szkoda remisu z Ruchem Chorzów. Wydaje się, że przed własną publicznością można było wygrać. Na pewno łatwiej o to było wtedy, niż teraz, z silną i twardo grającą Zgodą. - Musimy czekać na to, jak nowe zawodniczki Żurawska i Łoś, wkomponują się w drużynę - nie ukrywa Fedorowicz. Obie przyszły ze Startu Elbląg.
(res)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?