Słupsk bez nowej strategii miasta (wideo)

- Słupsk przygotował pierwszy projekt strategii miasta w Polsce, który nie został opracowany na zlecenie przez firmę zewnętrzną - podkreślał w słowie końcowym prezydent Robert Biedroń, podsumowując wczorajszą dyskusję na sesji rady miejskiej na temat nowej strategii miasta.

Mimo tak górnolotnych słów posłuchało go tylko 9 radnych, głównie z jego klubu i klubu radnych PO. Pozostali głosowali przeciwko albo wstrzymali się od głosu. W rezultacie w głosowaniu nad uchwalą w tej sprawie doszło do remisu.

Za opowiedziało się 9 radnych i tylu samo było przeciw. Uchwała więc nie będzie obowiązywać.

Jak przypomniał prezydent Biedroń, pracę nad strategią rozpoczęto 3 lutego 2015 roku. Zanim sformułowano jej zapisy, odbyło się dużo warsztatów i spotkań tematycznych, także z udziałem warszawskich moderatorów i najbliższych współpracowników prezydenta Biedronia, który prawdopodobnie dlatego nie ukrywał swojego przywiązania do nowej strategii miasta na najbliższe lata.

- Przygotowaliśmy strategię, która nie będzie kolejnym "półkownikiem" - zapewniał prezydent miasta.

Według niego nowa strategia ma przyciągać nowych mieszkańców i czynić miasto atrakcyjniejszym. W rozmowach z radnymi można było usłyszeć, że nie podobał im się przede wszystkim język nowej strategii.

Radny Jerzy Mazurek powiedział nam, że było w niej za dużo o zielonej gospodarce. M.in. dlatego on i Klub SPO głosowali przeciwko przyjęciu nowej strategii.

Radnych nie przestraszyło nawet to, że strategia jest potrzebna podczas starań o fundusze unijne, bo dopóki jej nie ma, miasto ma problem ze staraniami o wsparcie UE. Dyskusja nad strategią miasta ma powrócić w październiku.

Przeczytaj także:

• "Ugotowani" w Słupsku (zdjęcia)
• Wizytówka, która zakwitła na mokradłach
• Przepiękny Słupsk na Instagramie. Zobacz niesamowite zdjęcia
• Policyjny pościg na DK 6. Kierowca uderzył w drzewo
• Słupszczanie skakali dla chorej Natalki (zdjęcia)
• Magiczny Słupsk nocą. Zobacz zdjęcia naszej internautki

gp24