Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Mieszkańcy Zatorza domagają się remontu ścieżek

Kamil Nagórek
Spacerowicze narzekają na stan ścieżek w parku przy ul. Wazów w Słupsku.
Spacerowicze narzekają na stan ścieżek w parku przy ul. Wazów w Słupsku. Kamil Nagórek
Mieszkańcy słupskich ulic Banacha oraz Wazów twierdzą, że urzędnicy przestali o nie dbać. Spacerowicze do tej pory nie doczekali się remontu wszystkich ścieżek. Tylko niektóre z nich pokrywa polbruk. Inne są nie utwardzone, a po deszczu spacerowicze muszą brodzić w błocie.

Wielu mieszkańców ulic Banacha oraz Wazów na spacery chodzi do pobliskiego parku u zbiegu tych ulic. Odpoczywają tam nie tylko osoby starsze, ale przychodzą tu także na spacery całe rodziny z dziećmi. Rodzice narzekają, że mogą chodzić tylko po części ścieżek, ponieważ reszta jest piaszczysta i nie mogą przejechać po nich wózkami.

- Park jest jedynym miejscem w okolicy, gdzie możemy odpocząć od miejskiego zgiełku. Niby niedaleko jest jezdnia, ale kiedy siedzę tu na ławce, nie zwracam w ogóle uwagi na przejeżdżające samochody - mówi Bożena Kamińska, słupszczanka.

- W parku bywam kilka razy dziennie z dzieckiem i psem. Za każdym razem muszę jeździć z moim maluchem po tych samych dróżkach, bo tylko niektóre z nich pokrywa polbruk.

Spacerowicze twierdzą, że im bardziej zbliżają się w kierunku pobliskiego pubu Aga, tym ścieżki są w gorszym stanie.

- W tej części parku są to piaszczyste, dziurawe dróżki, po których z trudem się chodzi, a co dopiero przejeżdża wózkiem dziecięcym - dodaje czytelniczka. - Nawet po najmniejszych opadach deszczu tworzy się tam błoto, więc muszę jeździć cały czas po głównej ścieżce, przy której znajduje się najwięcej ławek, lub od strony ulicy Banacha.

Negatywne zdanie na temat parku podzielają także osoby niepełnosprawne, które również mogą jeździć tylko po niektórych ścieżkach polbrukowych lub pokrytych betonowymi płytami.

- Staram się tu przyjeżdżać najczęściej, jak tylko jest to możliwe - mówi pan Adam z al. 3 Maja. - Jestem osobą niepełnosprawną, więc dla mnie ten park jest jedyną możliwością kontaktu ze świeżym powietrzem. Na podjazd do parku nie mogę narzekać, bo jest bardzo dobry. Gorzej jest tylko ze ścieżkami i krawężnikami oddzielającymi poszczególne dróżki. Kiedyś nawet próbowałem przejechać przez jedną z piaszczystych ścieżek, by dostać się do drugiej części parku. Nie dość, że omal mój wózek się nie przewrócił, to jeszcze koła ugrzęzły w piasku. Musiałem prosić o pomoc przechodnia.

Mieszkańcy twierdzą, że nie raz informowali pracowników Zarządu Terenów Zieleni Miejskiej i Cmentarzy Komunalnych o złym stanie ścieżek. Do tej pory nie doczekali się ich remontu.

- Wiemy, że niektóre ścieżki w parku przy ulicy Wazów nie są w najlepszym stanie - mówi Krystyna Jankowiak, kierownik działu zieleni w ZTZMiCK w Słupsku. - Póki co odmalowaliśmy tam ławki oraz wymieniliśmy kosze na śmieci. Nam także zależy, by było tam ładnie. W tym roku jednak nie wystarczy pieniędzy na remont ścieżek w parku. Z każdym rokiem mamy w planach ich remont, ale zawsze okazuje się, że coś jest bardziej pilne. Postaramy się jednak, by wreszcie zostały one odnowione w następnym roku.

Widzisz - pisz
Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: [email protected] czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do wykonywania i przesyłania nam fotografii. Interwencje można też zgłaszać pod nr. tel.: 059 848 81 21, 059 848 81 53.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza