Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupski areszt więził osadzonego za długo. Później zamknął mu usta... kasą

(ber)
To historia bez precedensu. Mariusz K., który odbywał karę pozbawienia wolności w słupskim Areszcie Śledczym, w dniu wyjścia na wolność dowiedział się, że siedział o jeden dzień za długo. Nie usłyszał wyjaśnień, ani przeprosin.

Dostał jednak propozycję nie do odrzucenia. Wolność odzyskał, kiedy się na nią zgodził.

W sprawie naruszenia praw skazanego sąd penitencjarny przeprowadza wizytację doraźną. Prokuratura wszczęła śledztwo o niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy aresztu.

O pomyłce w naliczeniu kary oraz kontrowersyjnych okolicznościach zawarcia ugody piszemy w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Pomorza".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza