- Policja przesłała nam materiały w tej sprawie - mówi Maria Pawłyna, prokurator rejonowy w Słupsku - Po zapoznaniu się z nimi najpóźniej w piątek podejmiemy decyzję o dalszym postępowaniu.
Przed tygodniem jedna z byłych kontrolerek firmy Arsen powiadomiła policję, że była wielokrotnie wykorzystywana seksualnie przez swojego przełożonego. W rozmowie z nami kierownik słupskiego Arsenu wszystkiemu zaprzeczył. Jego zdaniem wszystkie zarzuty wobec firmy i jego osoby to zemsta byłych kontrolerów, którzy zostali zwolnieni z pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?