- Bazujemy na mleku, które kupujemy w koziej farmie pod Bydgoszczą. Mamy już wszystkie certyfikaty i pozwolenia. Teraz nasz nowy ser możemy zaprezentować klientom - mówi Jadwiga Kazubska, współwłaścicielka Ser-Milka.
Na początek jego dystrybucją zajmie zajmie się firma Serkol, która zaopatruje słupskie sklepy. Można go będzie nabyć także w sklepie nabiałowym w Hali Wileńskiej przy ul. Wileńskiej w Słupsku.
- Jednocześnie prowadzimy rozmowy na temat dystrybucji nowego cera w kraju i zagranicą - dodaje Kazubska.
Firma dąży także do tego, aby opierać się na własnym surowcu. Dlatego już rozmnaża stado swoich 50 kóz, które staną się jego podstawą. - Gdy uzyskamy wszystkie zezwolenia, rozpoczniemy produkcję w oparciu o mleko od naszych kóz - zapowiada Kazubska.
To już kolejny produkt Ser-Milku. Wcześniej firma rozwinęła produkcję pleśniowego sera "Słupski Chłopczyk", który jest oparty na przedwojennej recepturze. Produkt ten już jest znany w regionie, kraju oraz poza granicami Polski. Ma już certyfikat produktu ekologicznego, a przed kilku dniami został też wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych, którą prowadzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
- To dla nas wielkie wyróżnienie. Teraz będziemy się jeszcze starali o wpisanie na listę produktów regionalnych - zapowiada Kazubska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?