MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Słupski magistrat: w szkołach nie było indoktrynacji dot. uchodźców

Zbigniew [email protected]
Do ratusza wpłynęła petycja podpisana przez sporą grupę mieszkańców, którzy zarzucają władzom  prowadzenie  indoktrynacji  w miejskich szkołace
Do ratusza wpłynęła petycja podpisana przez sporą grupę mieszkańców, którzy zarzucają władzom prowadzenie indoktrynacji w miejskich szkołace Archiwum
Do ratusza wpłynęła petycja podpisana przez sporą grupę mieszkańców, którzy zarzucają władzom prowadzenie indoktrynacji w miejskich szkołach.

Chodzi o spotkania z czterema Syryjczykami, które miały miejsce blisko półtora roku temu w gimnazjach i szkołach średnich. - Jestem zdziwiona, że ta sprawa teraz wypływa. List został podpisany przez bardzo różne osoby. Nie wiem, czy to są rodzice. Niektóre nazwiska są rozpoznawalne.

Według prezydenta spotkania w szkołach z Syryjczykami nie są kontrowersyjne

Zaproszone przez nas osoby już od bardzo dawna mają obywatelstwo polskie. Gdy zaczęła się dyskusja o emigrantach, chcieliśmy słupskim uczniom i obywatelom miasta pokazać, na czym polega wojna w Syrii, jakie są jej realia i i warunki życia mieszkańców Syrii. Mówili o tym ludzie, którzy od dawna mieszkają w naszym kraju i tu zrobili karierę - wyjaśniała wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

Miasto przygotowuje się na przyjęcie imigrantów, a lekcje z Syryjczykami będą bez zgody rodziców

Podkreślała, że na spotkania z uczniami zaproszono wykształcone osoby. - W czasie tych spotkań - w jednym z nich sama uczestniczyłam - nie było żadnej indoktrynacji, bo nie taki był ich cel. Chodziło o to, aby nasi goście, którzy nadal odczuwają związek z Syrią, opowiedzieli podczas 45-minutowej lekcji o tym, jakie są obyczaje i warunki życia Syryjczyków. Sama widziałam w V LO, jak uczniowie wzruszali się - dodaje wiceprezydent.

Przeczytaj także na GP24

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza