Rodzice jedenaściorga dzieci, które wyjechały w sobotę na kolonię do Zakopanego, między innymi ze Słupska i Koszalina, są zbulwersowani. Już pierwszego dnia po przyjeździe w góry okazało się, że właścicielka willi, w której ich pociechy miały spędzić dwa tygodnie wakacji, nie chce ich wpuścić.
Okazało się, że słupskie biuro podróży Watra Travel nie zapłaciło za ich pobyt.
- Kierowniczka kolonii poinformowała o tym wszystkim rodziców. Była zdenerwowana, bo nie wiedziała, co ma zrobić w tej sytuacji. Właścicielka pensjonatu zapowiedziała, że nie wpuści nikogo, jeśli nie otrzyma częściowej zapłaty choćby w wysokości tysiąca złotych - mówi pan Rafał ze Słupska (nazwisko do wiadomości redakcji), ojciec 9-letniej Julii, która jest uczestniczką kolonii.
Czytaj e-wydanie »Co mówią o tym kierowniczka kolonii, właścicielka willi oraz właścicielka słupskiego biura podróży? Więcej o tej sprawie w czwartkowym papierowym wydaniu "Głosu Pomorza".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?