Słupskie obchody urodzin Fryderyka Chopina koło ubranego pomnika kompozytora

Uczestniczyli w nim nieco znudzeni, choć wyposażeni w stosowne plakaty i transparenty uczniowie słupskich szkół średnich, chór Akademii Pomorskiej, uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej, dyrektor słupskiej filharmonii oraz prezydent Słupska, która wcieliła się w rolę przebranego w strój z epoki wodzireja. Pojawił się także aktor ucharakteryzowany na Chopina, jego kochanka George Sand, w którą wcieliła się Regina Kołakowska.

Impreza rozpoczęła się przed słupskim ratuszem, gdzie z wieży uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej odebrali na trące jeden z utworów Fryderyka Chopina. Spod ratusza barwny i głośny pochód udał się ulicami :Starzyńskiego, Wojska Polskiego, Sienkiewicza, Grodzka na skwer przy ul. Kilińskiego pod pomnik Fryderyka Chopina, gdzie odbyła się dalsza część urodzin. Tam na tubie mazurka g-moll zagrał Adam Kieras, uczeń PSM, a Chór Akademii Pomorskiej "Iuventus Cantans" zaśpiewał pieśń "Życzenie" Fryderyka Chopina. Wspólnie odśpiewano także Sto Lat jubilatowi, który nie dał znaku, czy impreza mu się podobała, choć w związku z panującymi warunkami atmosferycznymi pomnik Chopina otrzymał nowe ubranie przygotowane przez młodzież z "Drzewniaka". Na koniec happeningu wszyscy przybyli zostali poczęstowani ogromnym urodzinowym tortem.

Natomiast o godz. 17 w poniedziałek w Czarnym Krążku MBP przy ul. Grodzkiej 3 w Słupsku zapowiedziano spotkanie muzyczno-literackie "Świat mi ten jakoś mija...". Podczas tego wydarzenia prezentowane będą utwory muzyczne Chopina oraz fragmenty jego listów. W bibliotece zostanie również otwarta wystawa "Fryderyk w literaturze".