Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanie chętniej wynajmują mieszkania, niż kupują

Anna Piwowarska
Słupszczanie chętniej wynajmują mieszkania, niż kupują Z ostatnich inwestycji deweloperskich w Słupsku jedną z większych jest Copernicus Park.
Słupszczanie chętniej wynajmują mieszkania, niż kupują Z ostatnich inwestycji deweloperskich w Słupsku jedną z większych jest Copernicus Park. Krzysztof Piotrkowski
Styczeń przyniósł ożywienie w biurach nieruchomości. Klienci zachęceni programem MdM przychodzą z nadzieją, że mają szansę na państwową dopłatę. Niestety, wielu z nich wychodzi rozczarowanych. Całe zamieszanie spowodowane jest wprowadzeniem programu "Mieszkanie dla młodych”, który pozwala ubiegać się o zwrot części kosztów związanych z kupnem pierwszego mieszkania. Jednak warunków do spełnienia jest wiele i nie wszyscy są w stanie im sprostać.

– Ludzie przychodzą, żeby dowiedzieć się, czy mogą liczyć na zwrot części kosztów. Niestety, wielu z nich wychodzi rozczarowanych, bo nie są świadomi wszystkich warunków, które trzeba spełnić, aby dostać pomoc w ramach MdM – mówi Tomasz Chumek z biura Delta Nieruchomości w Słupsku. Chociaż wielu słupszczan po rozmowie z ekspertem wychodzi z biura bez nadziei na nowe mieszkanie, to jednak rynek deweloperski odnotowuje pewne ożywienie w związku z programem. Słupsk, podobnie jak inne miasta regionalne, jest głównym beneficjentem MdM. Dlaczego? Bo w przeciwieństwie do większych miast, takich na przykład jak Warszawa czy Wrocław, mieszkań w dobrym standardzie i niskich cenach, spełniających limity wyznaczone przez państwowy program, nie trzeba szukać na peryferiach.

Jednak pomimo pewnego ożywienia na rynku pierwotnym, to mieszkania z rynku wtórnego nadal znajdują się w centrum  zainteresowania klientów biur nieruchomości.
– Ludzie przychodzą i oglądają mieszkania, ale najczęściej ostatecznie rezygnują z kupna. Jeżeli jednak są zdecydowani, przede wszystkim szukają małych mieszkań w niskich cenach, czekają na okazję – mówi Zofia Czerniawska z Biura Nieruchomości Merkury w Słupsku.

Jej słowa potwierdzają pracownicy innych biur nieruchomości. Przyznają, że klienci szukają przede wszystkim tanich, dwu- lub trzypokojowych mieszkań. Coraz większym problemem jest natomiast sprzedanie dużych mieszkań oraz domów jednorodzinnych, zwłaszcza jeśli są już w pełni wyposażone – mało kto decyduje się na taki wydatek.
Finanse mają również wpływ na popularność wynajmu mieszkań – słupszczanie, zniechęceni widmem kredytu na zakup mieszkania, chętniej decydują się właśnie na to dużo tańsze rozwiązanie.

Z zawartością naszych portfeli i kont związane jest także niezmiennie mocne przywiązanie do targowania się. Jak potwierdzają eksperci, większość potencjalnych nabywców nie wyobraża sobie kupna mieszkania po cenie początkowej i wymaga od sprzedającego jej obniżenia.

– Negocjacje pełnią w handlu nieruchomościami ważną rolę. Potencjalni najemcy bądź kupujący oczekują od właściciela lokalu lub mieszkania obniżenia ceny
i on najczęściej się na to decyduje. Taka sytuacja nie dziwi. Przy obecnym stanie rynku to właśnie kupujący dyktują warunki – mówi Mał-gorzata Ellert z biura Ellert Nieruchomości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza