Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanie skarżą się na stan wiaty przy ul. Wolności

Kamil Nagórek
Przystanek przy ulicy Wolności w Słupsku.
Przystanek przy ulicy Wolności w Słupsku. Kamil Nagórek
Coraz więcej czytelników zgłasza nam zniszczone wiaty autobusowe oraz inne problemy, które urzędnicy mogą załatwić od ręki. Pani Maria zauważyła, że przystanek przy ul. Wolności jest niebezpieczny dla pasażerów oczekujących na autobus.

Nasza czytelniczka często robi zakupy na targowisku przy ulicy Wolności w Słupsku. Ostatnio zauważyła, że przy wiacie mieszczącej się naprzeciwko bazaru znajduje się wystający element, o który potykają się pasażerowie.

- Jest on bardzo niebezpieczny - mówi pani Maria ze Słupska. - Ostatnio stałam na tym przystanku i zobaczyłam, że bardzo dużo osób się o niego potyka. Przy mnie jedna z kobiet o kulach zahaczyła o to nogą i przewróciła się. Pomogły jej się podnieść inne osoby czekające na autobus. Zanim wsiadłam do swojego autobusu, o wystający element potknęło się jeszcze kilka osób.

Pani Maria ma nadzieję, że przy wiacie pojawi się też kosz na śmieci. - Wokół przystanku jest bardzo brudno - dodaje.

- Nie ma tam kosza, dlatego większość osób wyrzuca śmieci na ziemię. Jest to centrum miasta i nie można pozwolić na to, by śmieci leżały na chodniku.
W imieniu czytelniczki skontaktowaliśmy się ze słupskim Zarządem Dróg Miejskich. Tam zapewniono nas, że w najbliższych dniach pracownicy ZDM szybko rozwiążą problem.

- Już dziś pojadę tam, by sprawdzić, czy rzeczywiście przy wiacie wystaje niebezpieczny element, o który potykają się osoby oczekujące na autobus - zapewnia Hubert Brandt z ZDM. - Jeśli nie ma kosza na śmieci, postaramy się go zamontować tam w najbliższym czasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza