Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanka wygrała festiwal im. Marka Grechuty (zdjęcia, wideo)

Rafał Nagórski [email protected]
Zwyciężczyni, oprócz statuetki Złotego Marka, otrzymała też trzy tysiące złotych.
Zwyciężczyni, oprócz statuetki Złotego Marka, otrzymała też trzy tysiące złotych. Radosław Koleśnik
Aleksandra Cybula z Młodzieżowego Domu Kultury w Słupsku zwyciężyła w piątej jubileuszowej edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Marka Grechuty.

Pozostali Laureaci festiwalu im. Marka Grechuty

Pozostali Laureaci festiwalu im. Marka Grechuty

Srebrnego Marka jury przyznało Aleksandrze Śliwińskiej ze Złocieńca, Brązowego Marka Darii Korowajczyk ze Sławieńskiego Domu Kultury, nagrodę burmistrza Sławna Katarzynie Wołoszyn z Klubu Kwadrat w Słupsku, nagrodę proboszcza Parafii p.w. WNMP w Sławnie Monice Bernaś z Koszalina, nagrodę dyrektora Sławieńskiego Domu Kultury Annie Pietkiewicz ze Złocienieckiego Ośrodka Kultury, wyróżnienie - Michałowi Słomce z Zespołu Szkół w Świerczynie, wyróżnienie zespołowi muzyczno - wokalnemu z Ustki, zespołowi Freedom - Studio wokalne Mayom Jednostka Wojskowa 2117 Kołobrzeg, oraz Monice Peli ze Sławieńskiego Domu Kultury. Nagrodę publiczności otrzymała Daria Korowajczyk ze Sławieńskiego Dom Kultury.

- To było bardzo żywe wykonanie, liryczne i dramatyczne. Laureatka była wyrazista i muzykalna - tak o Aleksandrze Cybuli mówił Jacek Wójcicki, znany aktor i wokalista, gość specjalny V Festiwalu Twórczości Marka Grechuty w Sławnie.

Wójcicki przewodniczył jurorom oceniającym sobotnie występy młodych artystów. Łącznie na scenie zaprezentowało się 31 uczestników, a najlepsi z nich wystąpili w wieczornym finale.

Ich popisy obserwowała publiczność, która wypełniła wszystkie miejsca Sławieńskiego Domu Kultury.

- Tegoroczny festiwal nosił tytuł "Pięć ważnych słów" i jednym z nich z pewnością jest miłość. A taki był tytuł piosenki wyśpiewanej przez zwyciężczynię. To był naprawdę piękny i wzruszający wieczór - podkreślała pani Monika ze Sławna, która nie opuściła żadnego z pięciu dotychczasowych festiwali.

Pod wrażeniem imprezy był również Jacek Wójcicki, który po jej zakończeniu wystąpił z własnym recitalem.

- Wiadomo, że ludzie występujący na scenie nie są jeszcze profesjonalistami, ale sama idea tej imprezy jest piękna. Przy dzisiejszej muzycznej "sieczce" to taka chwila oddechu dla nas wszystkich. Urzekające jest to, że można posłuchać, jak młodzi ludzie śpiewają piosenki trudne, z głęboką myślą i przekazem - podkreślał artysta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza