Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek w Lubuczewie pod Słupskiem (szczegóły)

ber
Śmiertelny wypadek w Lubuczewie pod Słupskiem.
Śmiertelny wypadek w Lubuczewie pod Słupskiem. Archiwum
W czwartek o godz. 1.30 w nocy pod Lubuczewem wydarzył się śmiertelny wypadek. Według policji, kierowca i pasażerowie byli pijani.

Do wypadku doszło po ulewie, jaka przeszła nad rejonem w nocy. - Volkswagen jetta uderzył w drzewo i wpadł do rowu. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia, dwóch młodych rannych mężczyzn karetka zabierała do szpitala - informuje Grzegorz Ferlin, rzecznik prasowy słupskiej straży pożarnej. - Trzeci mężczyzna był zakleszczony w samochodzie. Dawał jeszcze oznaki życia. Jednak jeszcze w trakcie uwalniania go z auta zmarł.

Zginął kierowca jetty, 21-letni mieszkaniec miejscowosci Czysta. Dwaj pasażerowie z gminy Smołdzino przeżyli wypadek, i to bez żadnych obrażeń. - Już w szpitalu okazało się, że są jedynie pijani. Lekarz stwierdził, że powinni przenocować w izbie wytrzeźwień - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - W czwartek przed południem, gdy alkomat pokazał zerowy wynik, zostali przesłuchani.

Obaj zeznali, że wcześniej wszyscy trzej pili, a potem postanowili pojechać kupić alkohol na stacji benzynowej w Słupsku. Do wypadku doszło w drodze powrotnej, tuż przed Lubuczewem. Po nawałnicy panowały fatalne warunki. Wszystko wskazuje na to, że samochód jechał z nadmierną prędkością. Kierowca nie miał prawa jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza