Śmietniki pod kluczem w Lęborku

O problemie z podrzucaniem śmieci na terenie miasta pisaliśmy już niejednokrotnie. Wiele razy na naszych łamach poruszaliśmy też problem śmietników przy ul. Batalionów Chłopskich" z których nieczystości wiatr wwiewał wprost do rzeki Łeby. Teraz ma to się zmienić. Władze miasta wspólnie z administratorami, właścicielami budynków i spółdzielniami mieszkaniowymi zamierzają rozwiązać ten problem. Na razie w okolicy ul. Staromiejskiej, a w przyszłości na terenie całego miasta mają się pojawić wiaty śmietnikowe. Pięć już stoi.

- Pierwsze pergole powstały przy ulicy Batalionów Chłopskich, a korzystać z nich będą także mieszkańcy ulicy Armii Krajowej, alei Wolności i ulicy Staromiejskiej - wyjaśnia Bogdan Krzewniak z lęborskiej firmy Remondis, która zajmuje się wywozem nieczystości.

Przyznaje, że tyły ul. Staromiejskiej to bardzo newralgiczne miejsce. - Mieliśmy problem ze śmietnikami stojącymi nad samą rzeką Łebą - mówi. - Podrzucano tam tak dużo śmieci, że wywoziliśmy je nawet dwa razy dziennie.

Teraz kontenery znad Łeby mają zostać usunięte. Zamiast nich mieszkańcy pobliskich budynków korzystać będą z zabudowanych wiat. W każdej z nich znajdzie się od dwóch do sześciu pojemników na śmieci. Wiaty mają estetyczny wygląd i ceglasty kolor, dopasowany do zabytkowego charakteru budynków znajdujących się przy ulicach, przy których stoją. Choć pergole postawił i obsługuje Remondis - koordynator całej akcji - to wiaty są własnością wspólnot, które z nich korzystają. Wszystkie są zamykane i przypisane do konkretnych budynków.

- Klucze zostały już rozdane, a w następnym tygodniu pojawią się tablice z informacją, do kogo należy dana pergola, czyli kto może z niej korzystać oraz numer telefonu do firmy odpowiedzialnej za wywóz śmieci - mówi Krzewniak. - Do końca października znikną też nieestetyczne kontenery, które stoją teraz nad Łebą.

Ewa Brzezińska, dyrektor Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej, przyznaje, że miasto dość już ma problemu podrzucania śmieci. Stąd pomysł, aby wiaty pojawiły się także w innych punktach Lęborka. - Kolejne planujemy postawić w okolicach ulicy Orzeszkowej, przy murach miejskich - zapowiada.

Wiadomo już, że kolejne pergole powstaną też przy budynkach Lęborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Postawimy je przy ulicy Konopackiej i na nowym osiedlu przy ulicy Syrokomli - mówi Krzysztof Filip, prezes lęborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Prezes ma nadzieję, że właściciele pozostałych budynków na terenie miasta podchwycą pomysł i zabudują pozostałe śmietniki. - Wszyscy chcemy, żeby to miasto było czyste, a dzięki zamykanym wiatom uda się w końcu wyłapać tych, którzy podrzucają śmieci - mówi Krzysztof Filip.

- Bardzo się cieszę, że skończy się problem śmieci - mówi Maria, lęborczanka. - To naprawdę wstyd, żeby w tak ładnym, zabytkowym mieście, na głównej ulicy fruwały opakowania po chipsach. Mam nadzieję, że wszystkie śmietniki zostaną zabudowane.