Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparing: Gryf Słupsk - Sokół Pniewy 3:1 (0:0) (zdjęcia)

Jarosław Stencel
Wojciech Polakowski zdobył pierwszą bramkę w spotkaniu z Sokołem Pniewy.
Wojciech Polakowski zdobył pierwszą bramkę w spotkaniu z Sokołem Pniewy. Fot. Kamil Nagórek
Piłkarze III-ligowego Gryfa Słupsk pokonali na stadionie przy ulicy Zielonej IV-ligowego Sokoła Pniewy 3:1 (0:0).
Gryf Slupsk pokonal w meczu towarzyskim Sokola Pniewy 3:1 (0:0)

Gryf Słupsk - Sokół Pniewy 3:1 (0:0)

Kolejne spotkanie sparingowe mają za sobą piłkarze słupskiego Gryfa. Tym razem już na boisku wystąpił Wojciech Polakowski, który zakończył wojaże z reprezentacją Polski w piłce plażowej. Był wyróżniającym się zawodnikiem w spotkaniu z dawnym ligowcem, obecnie IV-ligowym Sokołem Pniewy. Już na początku meczu po podaniu Karola Świdzińskiego mógł strzelić gola, ale dobrze spisał się Jakub Budrych. W reważu odpowiedzieli goście, ale na miejscu był Łukasz Krymowski, pewnie łapiąc uderzenie. W 17 minucie po strzale Bartłomieja Oleszczuka z linii bramkowej wybił piłkę Patryk Weiss. Potem ponownie Krymowski wykazał się refleksem po strzałach Piotra Czarneckiego i Mikołaja Stępnia.

Miłosz Borkowski podawał Bartłomiejowi Nałęczowi, ale trzy metry przed bramką uprzedził go jeden z obrońców Sokoła. Chwilę potem po miękkiej wrzutce Polakowskiego z rzutu wolnego, Oleszczuk strzałem głową trafił w poprzeczkę. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy ponownie z bramki wybijają piłkę pniewianie, tym razem po próbie Borkowskiego. W 48 minucie sam na sam z bramkarzem wyszedł Artur Sarna, Tomasz Haze obronił, a dobitka Polakowskiego przeleciała tuż obok słupka. Siedem minut potem fantastyczną paradą po potężnym strzale napastnika Sokoła popisał się Krymowski. Następnie dwie okazje do zdobycia prowadzenia stworzyli sobie gryfici. Po przyjęciu na klatkę piersiową z pierwszej piłki w poprzeczkę trafił Polakowski, a Damian Frąnkowski trafił wprost w bramkarza. Haze jeszcze raz musiał się wykazać refleksem, gdy po rzucie rożnym z 18 metrów silnie uderzył tuż przy słupku Jakub Czerwiński.

W końcowym kwadransie kibice w końcu doczekali się goli. Na indywidualną zdecydował się Sarna, odegrał do wbiegającego z boku Polakowskiego, który z kilku dał prowadzenie Gryfowi. Ale dwie minuty potem już był remis. Lewą stroną popędził Maciej Matouszek, Krymowski wyciągnął się jak struna trącając piłkę, a ta zaskoczyła Adriana Skrzypka, który uderzył w słupek, ale następnie się poprawił. Słupszczanie jednak nie zamierzali rezygnować. Najpierw po dośrodkowaniu Oleszczuka ze środka pola karnego trafił Michał Szałek, a wynik ustalił 16-letni napastnik Borkowski, który wykorzystał podanie Tomasza Piekarskiego i tuż przy słupku trafił do siatki.

Gryf Słupsk - Sokół Pniewy 3:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Wojciech Polakowski (74), 1:1 Adrian Skrzypek (76), 2:1 Michał Szałek (81), 3:1 Miłosz Borkowski (89)

Gryf: Krymowski - Oleszczuk, Sarna (31 Bielecki), Szałek, Siarnecki, Nałęcz (46 J. Czerwiński), Piekarski, Polakowski (67 Nałęcz), Świdziński (73 Polakowski), Staszczuk (57 Frankowski, 68 Borkowski), Borkowski (46 Sarna).

Sokół: Budych (46 Haze) - Weiss, Maćkowiak, Sz. Czerwiński, Strużyński, Galas, Malinowski, Janyga (46 Skrzypek), Matouszek, Czarnecki (82 Stępień), Stępień (70 Janyga).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza