Problem dotyczy handlu w strefie uzdrowiskowej. Lipcowa ustawa umożliwia służbom mundurowym karanie nielegalnie handlujących w tej strefie, z czego korzystają straznicy miejscy.
Kupcy z ul. Słowackiego sprzedają swój towar wprawdzie na prywatnej działce, jednak nie zwrócili się oni wcześniej po zgodę do rady miasta na taką działalność w tym obszarze. Ten stan rzeczy tłumaczą swoją niewiedzą o nowych przepisach.
- O ustawie było wiadomo już w styczniu - tłumaczy nam Mirosław Kędziorski, komendant Straży Miejskiej w Kołobrzegu. - Było półroczne vacatio legis i czasu było dość na zapoznanie się ze sprawą.
Dodatkowo sprawę komplikuje przeznaczenie działki. - Jest ona przeznaczona pod usługi lecznictwa uzdrowiskowego i obsługę pacjenta - wyjaśnia Tadeusz Niechciał, naczelnik wydziału urbanistyki i architektury urzędu miasta.
Kupcy twierdzą, że chcą jedynie sprzedać towar, który jeszcze im pozostał. Czy przekona to służby, które mogą wymierzać grzywnę handlującym bez zgody rady miasta? Odpowiedź na to pytanie poznamy w tym tygodniu, po spotkaniu komendanta straży miejskiej z przedstawicielem kupców.
- Na spotkaniu zamierzam przedstawić na spotkaniu obecny stan rzeczy. Dalej będzie karać mandatami nielegalnie handlujących. Obecnie wynoszą one od 300 - 500 złotych - poinformował nas komendant Kędziorski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
