Zdjęcia twarzy posła Platformy Obywatelskiej i dyrektora Urzędu Morskiego ktoś wkleił do gotowych filmików. I tak, dzięki sprytnemu fotomontażowi, możemy obejrzeć obu panów tańczących na tropikalnej plaży, uprawiających gimnastykę artystyczną w obcisłych różowych strojach, jeżdżących na łyżwach, robiących striptiz, tańczących disco i balet. O śmiesznych filmikach rozmawialiśmy ze Stanisławem Gawłowskim.
- I jak się pan sobie podoba w tych kilku nietypowych wydaniach?
Stanisław Gawłowski: - Powiem szczerze, że kiedy znajomy powiedział mi, iż ktoś zamieszcza te filmy, trochę się zaniepokoiłem. Ale kiedy je obejrzałem, nie mogłem powstrzymać się od śmiechu.
- W którym wydaniu się pan sobie najbardziej podoba?
Stanisław Gawłowski: - Zdecydowanie jako chippendales. Dosłownie płakałem ze śmiechu oglądając ten striptiz.
- A która rola się panu nie podobała?
Stanisław Gawłowski: - Rola baletmistrza.
- Chyba baletmistrzyni... Umie się pan z siebie śmiać?
Stanisław Gawłowski: - Mam do siebie duży dystans. A czy umiem? Najlepszym dowodem jest to, że naprawdę setnie się ubawiłem oglądając filmiki.
- Kto zrobił panom taki dowcip?
Stanisław Gawłowski: - Mogę tylko zgadywać. Jest grupa osób przekonanych, że ich interesy naruszył dyrektor Urzędu Morskiego. Wcześniej był na przykład śledzony przez prywatnego detektywa, a być może teraz zrobili te fotomontaże.
- To dlatego pana kompanem w każdym z filmów jest Mariusz Szubert?
Stanisław Gawłowski: - Tak mi się wydaje. Osoby te mówiły, że to mój kolega i dzięki temu został na swoim stanowisku.
- I nie chce pan sprawdzić, kto jest autorem fotomontażu?
Stanisław Gawłowski: - Po co? To byłaby walka z wiatrakami. Zresztą ja nie jestem zły.
- Czy gdyby mógł pan sam zrobić taki filmik, kogo z polityków wkleiłby pan do takiego filmu?
Stanisław Gawłowski: - Do baletu idealnie nadawałby się Ryszard Kalisz. Zresztą on ma dokładnie taki sam dystans do siebie, jak ja. Z pewnością by się uśmiał. A jako chippendales świetnie sprawdziłby się Wojciech Olejniczak.
- Nie zgodzę się. Na okładce jednego z tygodników poseł Olejniczak prezentował owłosiony tors, a striptizerzy mają je ogolone...
Stanisław Gawłowski: - Zatem sprawdziłby się jako tancerz w tropikach (śmiech).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?