Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Streetworker, pomoc skierowana do "dzieci ulicy"

(greg)
Nowy streetworker w Lęborku będzie prowadził zajęcia z dziewczynami z zaniedbanych rejonów miasta.
Nowy streetworker w Lęborku będzie prowadził zajęcia z dziewczynami z zaniedbanych rejonów miasta. Krzysztof Falcman
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Lęborku zatrudnił nowego streetworkera, który będzie się opiekował tzw. dziećmi ulicy.

W najbardziej niebezpieczne miejsca w Lęborku ruszy Monika Janusz-Mras, która wcześniej była jedną z opiekunów w świetlicy środowiskowej działającej w budynku dawnego zakładu ZWAR.

- Na początku będę się zajmowała siedmioma dziewczynkami w wieku od 10 do 16 lat, które uczęszczały do świetlicy środowiskowej w budynku dawnego zakładu ZWAR. Taka grupa oczywiście się zwiększy o inne dzieciaki, które będą potrzebowały naszej pomocy - zapowiada streetworkerka z Lęborka.

- Oprócz pomocy w nauce będę się zajmowała urozmaiceniem ich czasu wolnego, chodzi bowiem o to, żeby stworzyć alternatywę do spędzania czasu na ulicy. Zorganizujemy na pewno zajęcia sportowe, wyjazdy w ciekawe miejsca, wypady na nasz lęborski basen, wstępnie planujemy zrobić także na przykład warsztaty z tworzenia biżuterii.

Monika Janusz-Mras jest już drugim pedagogiem ulicy (to polska wersja nazwy streetworker) pracującym w Lęborku.

Od 2007 roku w takim charakterze działa już w mieście Piotr Pałys, który opiekuje się 20-osobową grupą chłopców, z którymi prowadzi pozalekcyjne zajęcia sportowe i edukacyjne.

- Pierwsze kroki na ulicy będziemy stawiać razem. Chodzi bowiem o to, żeby Monika poznała rejony naszego działania, potrzeba także czasu, żeby dzieciaki jej zaufały - zapowiada Piotr Pałys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza