Na posiedzeniach komisji, gdzie dyskutowane były wysokości uchwalonych ostatecznie wczoraj stawek podatkowych, podobno panowała gorąca atmosfera.
Zapewniał o tym już na sesji burmistrz Jan Owsiak, pewnie dlatego, by nieco wytłumaczyć spokój i jednomyślność radnych podczas podejmowania uchwał skutkujących niczym innym, jak podwyżkami. Większość stawek podatku od nieruchomości wzrośnie od 1 stycznia 2011 roku o 2,6%, czyli o wysokość inflacji.
Chodzi tu o podatek od gruntów pod jeziorami, które są zajęte na zbiorniki wodne retencyjne lub elektrownie wodne (4,09 zł od 1 ha powierzchni) i od budynków mieszkalnych (0,54 zł od 1 m kw. powierzchni użytkowej).
Wyższego podatku od gruntów nie zapłacą tylko przedsiębiorcy, którzy powierzchnię wykorzystują na prowadzenie działalności gospodarczej. Nadal obowiązywać ich będzie stawka w wysokości 0,65 zł od 1 m kwadratowego.
Dla nich nie pójdzie w górę też stawka od zajmowanego metra budynku lub jego części. Nadal wynosić będzie 19,31 zł od 1 m kwadratowego.
– Rozmawiałem z przedsiębiorcami i wiem, że i ich dotknął kryzys gospodarczy, dlatego moja propozycja jest taka, a nie inna – wyjaśniał burmistrz tuż przed głosowaniem. Radni jednym ruchem ręki zdecydowali, że lokalni przedsiębiorcy mogą odetchnąć z ulgą, ale już organizacje pożytku publicznego nie będą mieć tej komfortowej sytuacji.
Od kilku lat to one były w uprzywilejowanej sytuacji. Za zajmowane grunty na odpłatną działalność pożytku publicznego płaciły niezmiennie od lat tę samą stawkę. Od stycznia ta poszybuje o 16% w górę i wyniesie 0,29 zł za m kwadratowy.
Tego typu organizacje zapłacą też więcej za podatek od budynków i ich części, które wykorzystują na prowadzenie odpłatnie działalności. Na razie płacą 6,41 zł od 1 m kw., a płacić będą 4,60 zł (stawka za garaże to 6,58 zł za 1 m kw.).
O wysokość inflacji od 1 stycznia wzrośnie też w Świdwinie większość stawek podatku od środków transportu. Od samochodów ciężarowych: powyżej 3,5 t do 5,5 t opłata wyniesie 740 zł, powyżej 5,5 t do 9 t – 1.235 zł, a powyżej 9 t do poniżej 12 t – 1.482 złotych.
Czytaj też> Kołobrzeg> Radni podniosą podatki
Natomiast 801 zł trzeba będzie zapłacić podatku od autobusu, w którym jest mniej niż 30 miejsc. Gdy będzie ich 30 lub więcej opłata sięgnie 1.738 złotych.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?