Ostatni huczny sylwester miejskie i to jak pasujący do charakteru prezydenta miasta, odbył się w 2017 roku. Ostatni sylwester Roberta Biedronia w naszym mieście, na którym główną atrakcją byli cyrkowcy i ekipy telewizyjne. Na początku tamtej kadencji prezydent Słupska miał ambicje konkurować 31 grudnia z wielkimi miastami. Fakt, wtedy impreza pod słupskim ratuszem była wymieniana w telewizjach.
Słupsk bez hucznych sylwestrów
Czas kiedy nasze miasto wydawało na imprezę pod ratuszem 31 grudnia setki tysięcy złotych minął. Wygląda na to, że bezpowrotnie.
Najpierw swoje dołożyła pandemia koronawirusa. Pamiętamy, gdy w noc z 31 grudnia 2020 roku na 1 stycznia 2021 rząd zaapelował, aby ostatni dzień roku spędzić w domu i tylko w najbliższym gronie. Przemieszczać się można było wtedy tylko w wyjątkowych sytuacjach. Sprawdziliśmy i faktycznie wtedy słupszczanie zastosowali się do przedstawionych ograniczeń, a miasto wyglądało na opuszczone w czasie pandemicznego Sylwestra.Poza wyjściem na strzelanie fajerwerków.
Władze Słupska były jednym z pierwszych samorządów, który rezygnował z pokazów pirotechnicznych w sylwestra, by ulżyć ciężkiej doli domowych zwierząt tego dnia. Teraz zaś rezygnuje z imprezy pod ratuszem.
- To kosztowna impreza, w której wcale nie brało udziału tak wielu słupszczan - ocenia Marta Makuch, zastępczyni prezydenta Słupska. - Lepiej te pieniądze wydać na ważniejsze dla mieszkańców rzeczy.
Dodajmy, że w tym roku wiele samorządów z większych miasta zrezygnowało z organizacji imprez miejskich na sylwestra. Przyczyna to sytuacja ekonomiczna.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?