Szczecin: Działkowcy na kolanach

Zdaniem sędziów ustawa narusza m.in. prawo do wolności zrzeszania się i równość obywateli wobec państwa. Trybunał uznał za niezgodne z konstytucją 24 z 50 artykułów ustawy, w tym m.in. zapisy o podziale gruntów czy zwolnieniu od podatków czy opłat. Według sędziów przepisy te naruszają fundamentalne zasady państwa polskiego.
Teraz rząd i parlament mają 18 miesięcy do uchwalenia nowej ustawy.

Na działkach poruszenie. Wszyscy śledzili uważnie wyrok Trybunału. Gdy padły słowa o niezgodności ustawy z Konstytucją, reakcja byłą spontaniczna: wielki żal do sędziów i opinie, że to sprawa polityczna.

- Rządzi Platforma, to i pewnie tu miała wpływy - mówi rozżalony Wiesław Rzymski z ROD "Dolinka". - Pójdą z dymem działki. Mogą sobie obiecywać, że wyrok nie dotknie działkowców, ale dotknie. I tylko patrzeć, jak zamiast działek będziemy mieli markety i nowe bloki.

Zdaniem większości sędziów Trybunału (dwóch, tj. sędziowie Marek Kotlinowski i Andrzej Wróbel wyraziło zdanie odrębne, przyjęte na sali burzą oklasków), obecna ustawa narusza prawo do wolności zrzeszania się i równość obywateli wobec państwa. Za niekonstytucyjne uznano też zapisy o podziale gruntów czy zwolnieniu od podatków i opłat. Sprawę do Trybunału wniósł pierwszy prezes Sądu Najwyższego Lech Gardocki.

- Jeśli likwiduje się ustawę i całą esencję wyrywa z korzeniami, to wszystkie prawa działkowców idą precz - określił krótko decyzję Trybunału tuż po ogłoszeniu wyroku Tadeusz Jarzębak, prezes okręgowego zarządu Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie, który był na sali. - Nie dajmy się omamić przyrzeczeniami, że prawa działkowców będą zachowane. To mydlenie oczu. Wszystko zmierza do likwidacji działek.

Przewodniczący Trybunału, Andrzej Rzepiński uzasadniając wyrok powiedział: - To koniec monopolu Polskiego Związku Działkowców i przywilejów tej organizacji.
- Jakie przywileje - dziwi się pani Maria z ROD "Przyjaźń". - Sami pracujemy na rzecz naszych ogrodów, sami wybieramy swoich przedstawicieli i ustanawiamy prawa na działkach. Niech się wezmą za PZPN, a nie za uczciwych ludzi. Nie udało się PiS-owi rozbić działkowców, dokonała to teraz Platforma. Ta sama, która przedtem opluwała PiS za grzebanie w ogrodach działkowych.
Trybunał zaznaczył na koniec, że działkowcy powinni zostać objęci szczególną ochroną, ponieważ od wielu lat uprawiają swoje ogródki i włożyli w nie wiele pracy.

- To wszystko słowa, puste słowa - mówi Tadeusz Jarzębak. - Nawet nie ma pewności, czy rząd w ciągu 18 miesięcy przygotuje nową ustawę. A po tym czasie ta obecna przestanie funkcjonować. I co dalej? Anarchia, którą co bardziej obrotni będą próbowali wykorzystać do własnych celów. A stratni będą zwykli działkowcy.
Komentarze polityków