Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Miał być hotel, jest dziura

Marek Rudnicki [email protected] 91 481 33 34
Szczecin: Miał być hotel, jest dziuraOdsłonięte stare piwnice przedwojennej kamienicy, która tu stała. Szwedzki inwestor chce je zagospodarować, a także odrestaurować Bramę Panieńską, na której pozostałości natrafiono przy przygotowaniu terenu.
Szczecin: Miał być hotel, jest dziuraOdsłonięte stare piwnice przedwojennej kamienicy, która tu stała. Szwedzki inwestor chce je zagospodarować, a także odrestaurować Bramę Panieńską, na której pozostałości natrafiono przy przygotowaniu terenu. Fot. Andrzej Szkocki
Czy grozi nam międzynarodowy skandal? Dwie szwedzkie inwestorki nie mogą ruszyć z budową, bo blokują ją urzędnicy. Pomimo pozytywnych opinii konserwatora zabytków i ministerstwa.

Kamieniczka od dwóch lat nie może powstać. Ma być to hotel na 100 pokoi, stojący tuż przy estakadzie, vis a vis Baszty 7 Płaszczy. Zatrudnienie ma tu znaleźć około 100 osób. Koszt inwestycji to około 15 mln zł.

Przyszły hotel, to inwestycja dwóch Szwedek. Z budową nie mogą ruszyć od dwóch lat. Nie spodobała się dyrekcji Zamku Książąt Pomorskich, który podlega marszałkowi województwa. Wicemarszałek Jan Krawczuk zażądał wręcz od ministerstwa kultury uchylenia decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków, zezwalającego na budowę.

Argumentami było to, że nie pytano o zdanie Zamku, przyszły hotel zagrozi tarasowi widokowemu oraz zasłoni sam Zamek.
Ministerstwo nakazało więc konserwatorowi raz jeszcze rozpatrzyć sprawę. Ten zaś ponownie poparł budowę, nie zgadzając się z wysuniętymi zastrzeżeniami.

- Nie jest uzasadnione uwzględnienie konieczności ochrony jednej z funkcji tarasu (widokowej) jako nadrzędnej w stosunku do wartości związanych z prowadzoną obecnie rewaloryzacją układu przestrzennego Podzamcza - napisał wojewódzki konserwator zabytków podtrzymując swoją wcześniejszą decyzję. - Należy zwrócić uwagę, że proces odbudowy (innych - dop. MR) kamienic zlokalizowanych wzdłuż ulicy Panieńskiej, również przesłaniających widok ze wschodniego tarasu Zamku w kierunku rzeki Odry nie był kwestionowany ani przez Zamek Książąt Pomorskich ani przez Województwo Zachodniopomorskie.

- Dla mnie to kuriozalna sprawa - uważa Anna Popke, architekt, która projektowała przyszły hotel. - Jest decyzja o rozpoczęciu prac. Pytaliśmy o zdanie urząd przy warunkach zabudowy, nie wnosił zastrzeżeń.

Dodajmy, że projekt zaakceptowała komisja wojewódzka ochrony zabytków oraz komisja ministrialna. Inwestorzy chcą dodatkowo odrestaurować Bramę Panieńską, której fragmenty odnaleziono. Chcą też zainstalować windę dla niepełnosprawnych, aby mogli z Podzamcza wjechać na taras zamkowy. Dach przyszłego hotelu będzie przedłużeniem tarasu widokowego, przez co widok na Odrę i port będzie dużo lepszy, niż obecnie. Budowa hotelu ma też ten plus, że wzmocni skarpę, o której stan obawiał się Zamek.
Nadal jednak urząd marszałkowski nie zagadza się na rozpoczęcie budowy.

- Województwo Zachodniopomorskie podejmie ewentualne działania nie wcześniej jak po rozpatrzeniu odwołania przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego - mówi Gabriela Wiatr, rzecznik marszałka.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza