59-letni lekarz spędzi miesiąc w areszcie. Taką decyzję podjął Sąd Rejonowy w Szczecinie. W tym czasie policjanci i prokuratorzy mają zabezpieczyć dokumentację lekarską. Ona i zeznania świadków są głównym dowodem w sprawie. Nie wiadomo, czy lekarz przyznał się do winy.
Prokuratura nie potwierdza informacji, że istnieją taśmy na których nagrano przyjmowanie łapówek. Lekarz był obserwowany od września. Wtedy do prokuratury zgłosił się pacjent, który go oskarżył.
- Po tym doniesieniu wszczęliśmy śledztwo - przyznaje prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Sprawę powierzono Wydziałowi do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Lekarz usłyszał pięć zarzutów. Według prokuratury brał pieniądze za przyspieszenie operacji i jej wykonanie.
- Wyłudzał od pacjentów pieniądze za sprzęt medyczny wykorzystywany do ich zabiegów, choć były finansowane przez NFZ - dodaje prok. Wojciechowicz.
Według nieoficjalnych informacji dzięki jego wpisom w karcie choroby pacjenci nie musieli stawiać się w sądzie na rozprawy. Nie wiadomo czy chodzi o świadków czy oskarżonych i ile było takich przypadków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?