Najbardziej drożeją bilety jednorazowe (normalny z 2,2 na 2,4 zł), nieco mniej miesięczne. Podwyżka zacznie obowiązywać po publikacji uchwały Rady Miasta w dzienniku urzędowym, czyli za kilka tygodni.
Radni wcale nie byli jednak zgodni, czy podnosić ceny przejazdów, mimo że poprzednia taryfa obowiązywała już dwa lata.
- W programie Civitas zachęcamy mieszkańców do korzystania z komunikacji publicznej, a teraz chcemy ich ukarać za to, że jeżdżą autobusami - radny Janusz Rautszko (Wspólnota Samorządowa) przypominał, że po podwyżce cena przejazdów zbliży się do kursów taksówką, bo już teraz z osiedla Zachód do centrum można dojechać za 5 zł.
Z takimi wyliczeniami nie godził się radny Marek Ogrodziński (PO), który obliczył, że codzienny kurs taksówką w obie strony kosztowałby miesięcznie ponad 300 zł, a bilet miesięczny na wszystkie dni i linie tylko 81 zł. Z kolei Wiesław Drewnowski sprawdził, ile za autobusy płacą w miastach podobnej wielkości i okazało się, że Szczecinek będzie teraz jednym z najdroższych.
- Wcale nie jestem zadowolony z tej podwyżki - burmistrz Jerzy Hardie-Douglas przypomniał, że zaczął się rok wyborczy. - Jeżeli tego jednak nie zrobimy, to trzeba będzie może dopłacić do Komunikacji Miejskiej dodatkowy milion, a nie mamy z czego dać, bo nie ma tego w budżecie.
Burmistrz przypomniał też, że miasto będzie zabiegać o dotację unijną na wymianę taboru, bo ten obecny zaczyna się sypać i jego utrzymanie coraz więcej kosztuje. Szczecinek ma szansę na dotację 83 procent na zakup sześciu autobusów w roku 2011, a wtedy - zdaniem burmistrza - możliwa będzie nawet obniżka cen biletów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?