Bożonarodzeniowa szopka w Dolinie Charlotty stanęła na parkingu przed hotelem. To okazały obiekt, wraz z tzw. obejściem, wielkością praktycznie dorównujący budowlom gospodarskim. Nic dziwnego, bo w szopce ustawiono naturalnej wielkości postaci symbolizujące Świętą Rodzinę, anioły, pasterze i trzech króli. Towarzyszą im żywe zwierzęta – trzy baranki i osiołek.
- Postaci zostały wykonane na nasze zamówienie przez rękodzielników, którzy z nami współpracują również przy innych projektach. A zwierzęta są z naszego zoo – poinformował nas Anna Bonder, manager ds. marketingu w Dolinie Charlotty.
Szopkę można odwiedzać każdego dnia w okresie świąteczno-noworocznym. W tym samym okresie są czynne atrakcje zewnętrzne Doliny Charlotty, czyli fokarium oraz ZOO.
Tradycja szopek bożonarodzeniowych wywodzi się z Włoch. W Wigilię w 1223 roku św. Franciszek z Asyżu zaaranżował pierwszą szopkę w grocie-pustelni Greccio w środkowej Italii. Od tamtej pory zakon franciszkanów zaczął propagować w Europie ideę budowy szopek bożonarodzeniowych.
Do Polski zwyczaj ten przywędrował na przełomie XIV i XV wieku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
