Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tańsze ciepło z kiszonki. W Grzmiącej powstaje biogazownia

Marian Dziadul [email protected]
Z dużą pomocą unijnych pieniędzy w Grzmiącej powstaje biogazownia. Jest wiele plusów tego przedsięwzięcia. Ma być taniej nawet o 25 procent w porównaniu do konwencjonalnych metod ogrzewania.

W Grzmiącej szykuje się ciepłownicza rewolucja. Być może już tej zimy do tej miejscowości popłynie ciepło z budowanej tam od wiosny biogazowi.

– Ciepło wyprodukowane w biogazowni będzie tańsze o 20-25 procent od powstałego ze spalenia najtańszego miału węglowego – ocenia Arkadiusz Witowski, prezes spółki Eko-Energia w Grzmiącej, która buduje biogazownię. I dodał: – W tym roku zakończymy budowę obiektu. Natomiast nie mam stuprocentowej pewności, czy przed najbliższym sezonem grzewczym zdążymy wykonać i podłączyć ciepłociągi.

Zainteresowanie w Grzmiącej tańszym ciepłem jest ogromne. Wiele pytań na ten temat mieszkańcy kierują do Urzędu Gminy.

– Ciepło z biogazowi ma ogrzać kilka obiektów użyteczności publicznej: budynki szkół, halę sportową, a także siedzibę Urzędu Gminy – mówi Andrzej Siwicki, inspektor ds. inwestycji w UG Grzmiąca. – W perspektywie na pewno jeszcze kilka innych.

Ciepłociągi mają także dotrzeć do osiedli mieszkaniowych. Zgodę na przyłączenie do nich wyrazili lokatorzy dwóch bloków należących do Szczecineckiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz mieszkańcy największego osiedla w Grzmiącej (składającego się z 12 bloków), administrowanego przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Przyszłość”.

– Odbyło się walne zgromadzenie członków naszej spółdzielni. Wstępnie wyrazili zgodę na korzystanie z ciepła z biogazowni – potwierdziła nam Krystyna Knap, księgowa „Przyszłości”.

Jednak ciepło z biogazowni to tyko produkt uboczny. Głównym jej zadaniem będzie produkcja ekologicznej energii elektrycznej. Paliwem mają być produkty oraz odpady roślinne i zwierzęce. To będzie szansa na zbyt dla okolicznych rolników

– Paliwem będzie głównie kiszonka z kukurydzy i innych traw oraz gorszej jakości zbóż – tłumaczy Arkadiusz Witowski. – Będziemy także wykorzystywać, a tym samym utylizować, różne odpady z produkcji zwierzęcej.

Jest jeszcze jedna korzyść z przedsięwzięcia: do gminy będzie wpływać rocznie kilkaset tysięcy złotych z tytułu podatków.

– Szczegółowo jeszcze nie szacowaliśmy, ile rocznie otrzymamy podatków z biogazowi – przyznaje Barbara Golczyk, skarbnik gminy Grzmiąca. – Mogę tylko ogólnie powiedzieć, że będzie to dwa procent rocznie od wartości budowli.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza