MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Targowisko w Koszalinie. Kupujemy świeże owoce

Wanda Konarska [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Teraz jest prawdziwy wysyp malin.
Teraz jest prawdziwy wysyp malin.
Nie tylko możemy, ale nawet powinniśmy jeść teraz owoce, bo są świeżo zrywane z drzew, a więc najlepsze.

A wybór taki, że nie wiadomo, na co się zdecydować: jabłka, śliwki, winogrona, gruszki, brzoskwinie, nektarynki, czy maliny? Te ostatnie znów pojawiły się na koszalińskim targu i prędko z niego nie znikną. Tak przynajmniej zapewniała nas wczoraj Regina Gąsior, która ma 4 ary malin i jako jedyna na targu sprzedawała je na wagę, po 10 zł za kilo.

- Teraz jest prawdziwy wysyp malin, choć ta późna odmiana, Polana, zaczyna dojrzewać już pod koniec lipca i jest nawet do listopada, do mrozów - powiedziała Regina Gąsior. - Słońce przygrzało i muszę spieszyć się ze zbieraniem, bo deszcz może zniszczyć maliny. Mają duże owoce, bo podlewam je obornikiem. A nadają się na soki i dżemy, które sama też robię, gdy czegoś nie sprzedam.

Na innych straganach oferowano maliny w pojemnikach małych i dużych w cenie od 3 do 5,50 zł. Rynek zasypany był różnymi gatunkami śliwek w cenie od 2 do 5 zł. A ponieważ są już węgierki (2,50-3,50 zł), pora smażyć powidła.

- Węgierki będą do końca września, jeśli dopisze pogoda i nie będzie dużo deszczu - oznajmił Wiesław Tesmer, właściciel sadu z Suchej Koszalińskiej, który miał węgierki po 3 zł, a inne śliwki - Amers i Stanley - o 50 gr droższe.

- Jabłka po złotówce są różnych odmian i nie pochodzą ze spadów, bo spady idą do przetwórni - oburzył się sadownik na sugestię podejrzliwej klientki. - Jabłka są tanie, bo jest ich dużo, przynajmniej u mnie.

Najdroższe jabłka kosztowały tu 3 zł, gruszki - 5 zł, brzoskwinie - 4 zł. U pośredników ceny jabłek dochodziły do 4 zł, a gruszek do 7,50 zł. Nektarynki były po 2,80-4,50 zł, gruszki - 1-5 zł, a winogrona od 3,80 do 6,50 zł.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza