Najwyraźniej koszalinianie mają lodówki pełne jedzenia, bo kupowali głównie owoce i warzywa. Szczególne wzięcie miała kiszona kapusta, którą sprzedają właściwie wszyscy rolnicy.
- Sam kiszę co jakiś czas kapustę, żeby długo nie leżała i nie skwaśniała - powiedział nam Maciej Biskot z Tychowa.
- Dodaję tylko sól i marchew, nic więcej, a warzywa mam z własnego gospodarstwa. Powinno ich wystarczyć do zbiorów, chyba że się popsują, bo jest za ciepło i już warzywa zaczynają kwitnąć, jak ta marchewka - tu rolnik pokazał nam marchew z nacią.
- Trzymam warzywa w kopcach i w przechowalni przypominającej bunkier, gdzie jest jednakowa temperatura i wentylacja. Towaru jest dużo i uważam, że lepiej taniej go sprzedać niż czekać aż się popsuje.
Marchew rolnik wycenił na 50 gr i złotówkę, pietruszka kosztowała 2 - 2,50 zł, cebula - 1 zł, czerwona kapusta - 1,50 zł, seler - 2,50 zł, buraki i pęczek porów - 1,20 zł, biała kapusta - 50 gr, a kiszona - 2,50 złotego. Handlujący obok Piotr Lelo z Niekłonic miał w ofercie również ziemniaki, których brakowało sąsiadowi i nadal przyjmował zapisy na... zimowe zapasy.
Syrena i wineta były po 80 gr, ale taniej (60 gr) wypadało, gdy klient brał 15-kilowy worek za 9 zł. Rolnik chwalił się, że już poszło 5 takich worków. Piotr Lelo jako jedyny na rynku miał czarną rzepę po 2 zł, poszukiwaną przez wielu klientów.
Natomiast sąsiad, Andrzej Tarasiewicz z Kretomina, sprzedawał chrzan najtaniej na rynku, bo po 12 zł. Na innych straganach cena była o 3 zł wyższa. Z kolei Dariusz Wójcik oferował fioletowy czosnek na główki po 2 zł i na wagę po 10 i 18 zł. A przywiózł go aż z Sandomierza, gdzie już teraz za wiosenny, biały czosnek, trzeba w hurcie zapłacić 32 zł!
I z uwagi na barwę klienci go nie chcą, gdyż sądzą, że jest to chiński czosnek, którego nie brakuje w marketach. Andrzej Jerenkiewicz miał marokańskie pomidory w cenie od 50 gr do 3,50 zł, lodową sałatę po 1 zł, a kruchą po 1-2 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?