Lęborska drużyna to srebrny medalista z poprzedniego sezonu. Trzeba jednak dodać, że wtedy lęborczanie grali w innym zestawieniu. Ze starego składu pozostał jedynie Marek Prądzinski. Bogoria to aktualny mistrz Polski. W ekipie z Grodziska Mazowieckiego są między innymi tacy znakomici pingpongiści, jak: Wang Zeng Yi i Daniel Górak. Skład uzupełniają jeszcze: Robert Floras i Paweł Fertikowski.
W dwóch meczach rundy zasadniczej lęborski zespół dwukrotnie przegrał 1:3 z Bogorią. W Lęborku jeden punkt dla gospodarzy zdobył Prądzinski, który pokonał P. Fertikowskiego. Z kolei w Grodzisku Mazowieckim Li Bochao wygrał z Florasem.
- Bogoria to wyjątkowy i bardzo mocny zespół, który jest uważany za kandydata do ponownego wywalczenia tytułu mistrza Polski. W poprzednich rozgrywkach w finale przegraliśmy z Grodziskiem Mazowieckim po trzech bojach. Pierwszy mecz w Lęborku wygraliśmy 3:2. Kolejne gry były już w Grodzisku Mazowieckim. W drugim spotkaniu ulegliśmy 0:3, a w tym najważniejszym starciu doznaliśmy porażki 2:3, mimo że prowadziliśmy 2:0 i tytuł mistrza Polski dla Lęborka był nas na wyciągnięcie ręki - przypomniał Wojciech Potrykus, prezes pingpongowej sekcji w lęborskim klubie.
- Wtorkowe spotkanie będzie transmitowane na żywo przez Orange Sport Info. Na papierze siła gry gości jest zdecydowanie większa. U nas panuje pełna mobilizacja. Wszyscy są zdrowi i obiecują, że z siebie dadzą maksimum wysiłku - zaznaczył działacz.
W zespole z Lęborka poza Prądzinskim grać będą jeszcze dwa inni zawodnicy Patryk Chojnowski i Chińczyk Bochao.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?