Test Skody Fabii

Fabia wpisuje się swoim designem w rodzinę najnowszej generacji aut tej marki.

Co więcej, jest kolejnym rozkładem popularności wersji kombi w segmencie "B".

- Przestrzeń wewnątrz, bagażnik większy niż u aut z tego segmentu, produkowanych przez konkurentów, ekonomiczne silniki i cena - podkreśla Stanisław Kapral z Pehamotu, szczecińskiego dealera Skody. - To elementy, które w moim przekonaniu stanowią o popularności kolejnych wersji fabii, auta bardzo funkcjonalnego.

Więcej przestrzeni

Postanowiliśmy to sprawdzić w praktyce.

Bagażnik nowej fabii kombi jest rzeczywiście pojemny, ma 480 litrów, a przy rozłożeniu tylnych foteli, zwiększamy pojemność do 1460 litrów. To umożliwia nam na przykład schowanie do środka dwóch rowerów, czy zapakowanie sporej liczby kufrów na wakacyjne wojaże.

W bagażniku mamy siatki zabezpieczające, gniazdo 12V, roletę.

Dla porównania konkurencyjny renault clio grandtour ma bagażnik o pojemności 439 l, natomiast peugeot 207 SW przy normalnym ustawieniu tylnych siedzeń ma zaledwie 337-litrowy bagażnik.

W przestrzeni dla pasażerów tylnych siedzeń fabia kombi również góruje nad konkurentami. Mają z tyłu sporo miejsca, nie muszą trzymać kolan pod brodą.

Diesle dość głośne

Skoda oferuje nam duży wybór silników. Benzynowe: 1.2 l o mocy 60 KM, 1.4 l i 85 KM, oraz nowy silnik 1.6 o mocy 105 KM. Z diesli mamy do wyboru silnik o pojemności 1,4 l i mocy 70 Km albo 80KM oraz jednostkę 105-konną o pojemności 1,9 l.

Testowaliśmy jednostkę wysokoprężną o pojemności 1,4 l. Atutem z pewnością jest małe zużycie paliwa i dynamika. Moment obrotowy jest tak ustawiony, że przy wyprzedzaniu nie trzeba redukować biegów. Ale silnik jest głośny. Ciszej pracuje 80-konny, ale przy prędkości powyżej 120 km/h też zaczyna hałasować. Wszystkie jednostki spełniają normę Euro 4.

Skrzynia jest OK

Fabię dobrze się prowadzi, zawieszenie jest nie za sztywne, układ kierowniczy dobrze "współpracuje". Łatwo i precyzyjnie wrzuca się się biegi.
W wersji standardowej mamy cztery poduszki, system ABS, klimatyzację, radioodtwarzacz, regulowana w dwóch płaszczyznach kierownicę regulowaną w dwóch płaszczyznach.

Wersję comfort z silnikiem 1,6 l, dobrze wyposażoną kupimy za 56.9 tys. zł. Najtańszą wersją z silnikiem benzynowy 1, l i mocy 60 KM można już za 40 tys. zł.
PLUSY

- duża gama silników
- małe zużycie paliwa
- duży bagażnik
- przestrzeń dla pasażerów z przodu i z tyłu
- cena

MINUSY

- słabe wyciszenie kabiny
- hamulce bębnowe w najsłabszej wersji
- dużo plastików w modelach najtańszych
- wysoki próg bagażnika
- konieczność demontażu zagłówków tylnych przy składaniu siedzeń

Piotr Jasina
[email protected]