Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy na plaży w Ustce. Bałtyk wyszumiał się przed Sylwestrem, ale efekty widać do dziś

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Choć Bałtyk wyszumiał się przed Sylwestrem, efekty obserwujemy do dziś. W pierwszych dniach nowego roku na ustecką plaże wybrały się tłumy spacerowiczów. Na tych, którzy wybrali się w stronę Orzechowa, czekała niespodzianka. Morze zabrało plażę i przejście suchą stopą, nie było możliwe
Choć Bałtyk wyszumiał się przed Sylwestrem, efekty obserwujemy do dziś. W pierwszych dniach nowego roku na ustecką plaże wybrały się tłumy spacerowiczów. Na tych, którzy wybrali się w stronę Orzechowa, czekała niespodzianka. Morze zabrało plażę i przejście suchą stopą, nie było możliwe Łukasz Capar
Choć Bałtyk wyszumiał się przed Sylwestrem, efekty obserwujemy do dziś. W pierwszych dniach nowego roku na ustecką plaże wybrały się tłumy spacerowiczów. Na tych, którzy wybrali się w stronę Orzechowa, czekała niespodzianka. Morze zabrało plażę i przejście suchą stopą, nie było możliwe.

Po kilku sztormowych dniach w czasie świąt i przed Sylwestrem, morze się uspokoiło i było łaskawe dla spacerowiczów. A tych w pierwszych dniach nowego roku na usteckiej plaży były tłumy. Jedni zapewne spalali kalorie, których przybyło po świętach, inni wdychali jod, a pozostali chcieli po prostu pospacerować w gronie najbliższych w urokliwym miejscu. Kto liczył na morza szum i ptaków śpiew, mógł się rozczarować. Bałtyk się wyszumiał przed Sylwestrem a i mewy jakby odsypiały sylwestrową noc i łagodnie bujały się na powierzchni wody.

Ci, którzy powędrowali dalej w kierunku Orzechowa, mogli obserwować klif po sztormowej nawałnicy. Na jego stromych odcinkach można było obserwować cały przekrój geologiczny. Wyglądało to zjawiskowo. Powalone drzewa pokazywały z kolei skalę zjawiska i potęgę Bałtyku. Rozczarowani mogli być ci, którzy zaplanowali spacer do samego Orzechowa plażą. Niestety, były odcinki, których suchą stopą przejść się nie dało. Morze wdarło się tak głęboko w głąb lądu, że zabrało plażę.

Niestety, jak co roku o tej porze, sztormy, które przeszły nad całym wybrzeżem, spowodowały spore straty. Naruszone zostały klify, w niektórych miejscach morze zabrało plaże. W Ustce uszkodzone zostały także schody prowadzące na plażę w okolicy ośrodka Perła oraz zjazd techniczny. Straty odnotowano na całym wybrzeżu. Pracownicy Ochrony Wybrzeża Urzędu Morskiego w Gdyni szacują, jak wielkie są zniszczenia.

- Nie mamy jeszcze pełnej informacji, jak duże są zniszczenia, ponieważ pracownicy jeszcze wykonują przegląd strat na podległym nam odcinku wybrzeża - mówi Magda Kierzkowska, rzecznik prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni.

- Z Ustki mam informację, że został uszkodzony zjazd techniczny, podmytych zostało kilka płyt. Są też straty w umocnieniach brzegowych, w zabudowie biotechnicznej, czyli w płotkach, wykładaniu chrustu w kilku lokalizacjach. Poza obszarem środkowego wybrzeża, mamy duże straty w Lubiatowie, gdzie został uszkodzony cały pas biotechniczny i morze zabrało cała plażę o szerokości kilkunastu metrów - mówi Kierzkowska.

- Szacowanie jest w toku, dopiero w następnym kroku będą podejmowane decyzje o ewentualnych działaniach naprawczych, które są uzależnione od skali zniszczeń i możliwości finansowych. Na szczęście nie mam żadnych informacji o uszkodzeniu budowli hydrotechnicznych ani budowli służących ochronie brzegów morskich - dodaje rzeczniczka UM w Gdyni.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza