Impreza odbyła się na wodach w Schoenberger Strand w Niemczech. Wystąpiło na niej 40 najlepszych windsurferów z 12 krajów.
- Po minimalnie przegranych mistrzostwach świata w Hiszpanii byłem niesamowicie zmotywowany, choć windsurfing jest bardzo nieprzywidywalny. Dużo zależy od warunków pogodowych, znajomości akwenu i aktualnej dyspozycji - relacjonuje słupszczanin.
Tym razem rywalizował ze swoimi rówieśnikami. Wcześniej walczył w imprezach seniorskich w Polsce i tam wygrał w dwóch z trzech kategorii. To było więc niezłe przetarcie.
W Niemczech w pierwszym wyścigu Maciek błyskawicznie wyszedł na prowadzenie. Tyle że okazało się, że popełnił falstart. W drugim Rutkowski wyprzedził rywali na przedostatnim zwrocie i wygrał. Trzeci bieg był pechowy. Maciek zderzył się z najlepszym Niemcem Sebastianem Koerdelem. Komisja sędziowska zdecydowała, że to Polak zawinił i w efekcie został zdyskwalifikowany. Na szczęście tylko w tym jednym wyścigu.
Przez kolejne dni Rutkowski był w swoim żywiole. Zwycięstwa przeplatał drugimi i trzecimi miejscami w wyścigach. Po trzech dniach regat wysunął się na prowadzenie, po czwartym miał już bardzo wyraźną przewagę. Ostatni dzień zaczął się pechowo, od kolizji. Holender na pełnej prędkości wjechał Rutkowskiemu w kostkę. Okazała się tylko zbita i mógł kontynuować zmagania. Zwycięsko, bo zajął druga pozycję dającą mu mistrzostwo.
- Pracowałem bardzo ciężko na sukces. Byłem pozytywnie nastawiony, sprzęt nie zawiódł - mówi na zakończenie mistrz.
We wszystkich wyścigach Rutkowski przypłynął w pierwszej dziesiątce, a w ośmiu z jedenastu wyścigów w pierwszej trójce. To jego pierwszy tytuł mistrza Europy i pierwszy międzynarodowy tytuł w kategorii młodzieżowej. Był już dwa razy mistrzem świata juniorów (poniżej 17 lat), ale kategoria młodzieżowca (poniżej 20 lat) to jak mówi "inna bajka".
Teraz Maciek zaczął naukę w klasie maturalnej. Czas musi dzielić na lekcje i kolejne wyjazdy. Deklaruje jednak, że poradzi sobie. Jeśli tak jak z deską, możemy być spokojni o jego pozasportową przyszłość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?