Top 13 telewizyjnej rozrywki z lat 90. Co pamiętamy, a o czym chcielibyśmy zapomnieć?

Idź na całość

Prowadzony przez Zygmunta Chajzera program "Idź na całość" był specyficznym teleturniejem. Nie wymagał wiedzy ani zręczności, tylko umiejętności podjęcia ryzyka. Ile z niego zapamiętaliśmy? Na pewno kota Zonka. Ten koszmar każdego uczestnika, był jedną z najbardziej pożądanych przez dzieci pluszaków. Smaczkiem były przebrania publiczności, które miały na celu zwrócenie na siebie uwagi prowadzącego.
I te nagrody! Oprócz samochodu można było wygrać komputer, meblościankę, zestaw porcelany i roczny zapas słodziku.