52-letni kierowca ciężarowego volvo doznał rozległego zawału serca. Stracił przytomność, a wóz wjechał w pole i tam się zatrzymał. Wezwano pogotowie ratunkowe. Mimo trwającej prawie godzinę reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł.
Na miejsce jedzie już właściciel firmy transportowej z Kościerzyny (województwo pomorskie), by zabrać pojazd. Ciało kierowcy, decyzją prokuratora, zostanie poddane sekcji.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?