Zgodnie z projektem budżetu na przyszły rok, który zaprezentowano w czasie posiedzenia sejmiku pomorskiego, tylko na drogi Urząd Marszałkowski zamierza wydać 240 milionów złotych.
175 milionów złotych zaplanowano na wydatki infrastrukturalne oraz restrukturyzację szpitali w województwie, z tego 63 miliony złotych ma przypaść na budowę szpitala w Słupsku.
- Wszystko wskazuje na to, że budowa naszego szpitala nadal będzie jedną z największych inwestycji w województwie. Wychodzi jednak na to, że dzięki temu zostanie dotrzymana obietnica, że w 2010 roku zostanie on oddany do użytku - mówi Marek Biernacki, jedyny radny wojewódzki ze Słupska w sejmiku pomorskim.
Zdaniem radnego możemy także liczyć na spore pieniądze na dokończenie inwestycji w skansenie w Klukach, obiektów muzealnych w Swołowie oraz remont Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej w Słupsku i Ustce. W grę wchodzą wielomilionowe dotacje z budżetu marszałka.
- Będę także zabiegał o pieniądze na drogi w naszym regionie. Są na to spore szanse - deklaruje Biernacki.
Tymczasem radni PiS, którzy w sejmiku pomorskim są w opozycji, jednak uważają, że marszałek ma zbyt optymistyczne spojrzenie na przewidywane w przyszłym roku dochody województwa. Ich zdaniem wzrost dochodów o 5,12 procent jest nierealny.
Wątpią, czy marszałkowi uda się pozyskać 452,7 miliona złotych dochodów własnych. Według urzędników UM, optymizm marszałka jest uzasadniony, bo nasze województwo jest zadłużone w niewielkim stopniu (znacznie poniżej ustawowych progów).
Za to posiada wysokie nadwyżki budżetowe i bardzo dobrze wykorzystuje fundusze unijne.
Projekt budżetu teraz trafił do komisji resortowych sejmiku. Ostateczne rozstrzygnięcia w sprawie kształtu budżetu zapadną pod koniec grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?