Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uderzał psem o ścianę tak długo, aż zwierzę przestało skomleć

(mag)
Fot. www.sxc.hu / archiwum
W pierwszym dniu świąt 44-letni mieszkaniec gminy Debrzno, podczas imprezy zakrapianej alkoholem, zabił swojego psa. Uderzał nim o ścianę tak długo, aż zwierzę przestało skomleć. Teraz oprawcy grozi więzienie.

W sobotę przed godz. 14 dyżurny policji w Człuchowie przyjął zgłoszenie o awanturze rodzinnej w jednym z domostw w gminie Debrzno. Z ustaleń policji wynika, że odbywało się tam spotkanie rodzinne.

- W pewnym momencie jeden z uczestników biesiady suto zakrapianej alkoholem wszczął awanturę. Doszło do szarpaniny. Następnie awanturnik chwycił psa, złapał go za tylne łapy i zaczął nim uderzać o ścianę. Robił to do czasu, aż pies przestał skomleć. Potem ciało psa wyrzucił za budynek mieszkalny. Tam zwłoki znaleźli funkcjonariusze - relacjonuje Alicja Ceitel, rzecznik prasowy człuchowskiej policji.

44-letni mężczyzna miał prawie półtora promila alkoholu w organizmie. Grozi mu kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza