Do zdarzenia doszło 1 czerwca, ok. godz. 9.30 , gdy słupszczanka przyszła na cmentarz przy ul. Madalińskiego, aby posprzątać rodzinny grób. Kiedy szła alejką między grobami, podbiegł do niej ubrany na czarno mężczyzna, który wyrwał jej torebkę z ręki i uciekł.
Kobieta natychmiast wezwała policję. Po kilku minutach dwa patrole zaczęły lustrować otoczenie cmentarza. W pobliżu stadionu zatrzymano mężczyznę, którego wygląd pokrywał się z rysopisem przedstawionym przez słupszczankę.
Kobieta go rozpoznała, a mężczyzna wskazał miejsce, gdzie ukrył torebkę. Odzyskano ją z całą zawartością. Złodziej, którym okazał się 40-latki bez stałego zameldowania, odpowie za kradzież
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
