O sprawie napisaliśmy jako pierwsi. - Otrzymałem wyjaśnienie od radnego. Napisał, że jest jedynie dyrektorem do spraw kształcenia w PCE. Nie jest właścicielem, ani głównym szefem. Jego zdaniem, to nie jest łamanie prawa. Najprawdopodobniej zwrócę się o zbadanie sprawy do nadzoru prawnego wojewody, który z urzędu zajmuje się takimi przypadkami - mówi Janusz Wiczkowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Bytowie.
Czytelnicy z Miastka zwrócili nam uwagę, że być może taki sam przypadek zachodzi w przypadku Tomasza Borowskiego z Miastka, który jest dyrektorem w spółce Magam Sport, która organizuje w maju rajd samochodów terenowych na gruncie, dzierżawionym od gminy Miastko.
- Nie jestem zatrudniony w tej spółce w jakiejkolwiek formie. Nie pobieram żadnego wynagrodzenia. Po prostu pomagam przyjacielowi w organizacji rajdu. Tego przepisy na pewno nie zabraniają - mówi Borowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?