Około godz. 20 we wtorek, gdy wykonano to zdjęcie, wiatr nad samym morzem był już tak silny, że przenosił na znaczne odległości wierzchołki fal rozbijajacych się o falochrony.
Poziom wody w kanale podniósł się prawie do stanu alarmowego. Słupia prawie już wylewa się poza nabrzeża. Wielu ustczan przyjeżdża do portu samochodami, by zza szyb aut na własne oczy obejrzeć niesamowity spektakl, zgotowany przez potężne siły natury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?