Sprawność działania zołnierzy obserwował minister obrony narodowej Bogdan Klich, który przyleciał do Ustki śmigłowcem.
Z bunkra dowodzenia szef MON obejrzał jak rakietowe zestawy przeciwlotnicze Newa -S.C strącają cele lecące z morza na ląd.
Niestety niskie chmury spowodowały, że nie udało się strzelanie z przenośnych zestawów rakietowych Strzała 2M. Obsługujący je żołnierze nie mogli zauważyć świetlnych celów i dowódca strzelania wycofał ich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?