Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga, drożeją papierosy. Lepiej nie palić

Redakcja
Uwaga, drożeją papierosy. Lepiej nie palić
Uwaga, drożeją papierosy. Lepiej nie palić Archiwum
W kioskach trwa wyprzedaż zapasów tytoniu. Wchodzą nowe, wyższe ceny. Papierosy drożeją, a prawdopodobnie już w maju zmienią się także ich pudełka. Na takie, że palaczom ma się odechcieć już palić. Ale o tym za chwilę. Najpierw trochę o pieniądzach.

W tej chwili półki w punktach handlowych, w których można kupić tytoń, pustoszeją. Dlaczego? Ponieważ zaczyna obowiązywać nowa, wyższa akcyza na tytoń. Zmienią się więc banderole, a ceny wzrosną. Gdzieniegdzie już paczka najpopularniejszych papierosów kosztuje o 50 groszy więcej niż dotychczas. Ale ponieważ stare banderole z 2015 roku będą jeszcze obowiązywały do końca lutego, wyprzedaż po niższych cenach trwa w najlepsze. Dlaczego handlowcy nie podwyższają cen? Bo nie mogą. A dlaczego wyprzedają zapasy? Bo to, co im zostanie, ze starymi znakami akcyzy, po lutym będą już mogli tylko oddać na przemiał. 

To nie koniec. Polska do 20 maja musi jeszcze dostosować swoje prawo do unijnej dyrektywy. A ta nakazuje m.in. zmienić wygląd opakowań - mają być na nich widoczne drastyczne zdjęcia przedstawiające  m.in. osoby cierpiące na wszelkiego rodzaju choroby spowodowane paleniem - oraz zlikwidować w punktach sprzedaży informacje, że jest tam dostępny tytoń.  Zmian jest więcej, ale projekt nowej ustawy dopiero trafił do sejmu. Czasu jest więc mało. Nie wiadomo też jak dokładnie mają wyglądać nowe opakowania. - Istnieje więc obawa, że producenci nie zdążą ze zmianami i towaru zabraknie. Ale sądzimy, że jednak będzie ustalony czas na dostosowanie się do nowych przepisów - uspokajają w białogardzkiej hurtowni.     

Jakub Roszkowski

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza