VAT od wakacyjnych firm

Jeżeli ktoś wykonuje w sezonie np. tatuaże z henny i w tym celu rozstawi stolik, wystawi wzory tatuaży, informację o cenie itp., to bez względu na to, czy dopełni obowiązków rejestracyjnych, ile tatuaży wykona, jest podatnikiem VAT. Zgodnie z ustawą o VAT wykonuje bowiem działalność gospodarczą.

Jeżeli działalność jest prowadzona w niewielkim zakresie, a wcześniej podatnik się nią nie zajmował albo była drobna, to może skorzystać ze zwolnienia. Wtedy nie musi odprowadzać należnego VAT, bez względu na to, jaka stawka jest właściwa dla wykonywanych przez niego czynności. Dlatego przed rozpoczęciem działalności warto ustalić, czy wysokość osiąganych obrotów i rodzaj prowadzonej działalności uprawnia do skorzystania z tego zwolnienia.

Wprowadzono też zwolnienie od VAT dla tych, u których wartość sprzedaży opodatkowanej (netto) nie przekroczyła łącznie w poprzednim roku 100 tys. zł. Zwolnienie obowiązuje do momentu przekroczenia w bieżącym roku tej kwoty. Od nadwyżki ponad ten limit należy uiszczać podatek.

Na niektórych czynności, np. bardzo popularnej w nadmorskich miejscowościach wypoczynkowych sprzedaży wyrobów ze złota, srebra i innych metali szlachetnych nie można uzyskać zwolnienia. Trzeba od nich płacić VAT. Oznacza to, że należy dokonać rejestracji (złożyć VAT-R), prowadzić ewidencję VAT i składać deklaracje VAT-7 lub VAT-7K.

Ponieważ podatnicy prowadzący działalność sezonową dokonują sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, są obowiązani prowadzić ewidencję obrotu i kwot podatku należnego z zastosowaniem kas rejestrujących (potocznie określanych fiskalnymi). Nie trzeba mieć kasy, jeżeli wartość sprzedaży w ubiegłym roku nie przekroczyła 40 tys. zł. Jeśli w tym roku sprzedaż przekroczy 40 tys. zł, to podatnik nie będzie musiał instalować kasy jeszcze przez 2 miesiące, licząc od końca miesiąca, w którym jego obrót przekroczył limit. Potem powinien już posiadać kasę fiskalną.

W związku z instalacją kas rejestrujących będzie musiał złożyć w urzędzie skarbowym zgłoszenie o liczbie kas oraz miejscu ich używania, wezwać serwis kasy, który dokona tzw. fiskalizacji kasy, czyli zainicjuje pracę kasy w trybie fiskalnym i w ciągu 7 dni od fiskalizacji zgłosić kasę w urzędzie skarbowym. W tym celu podatnik wypełnia specjalny, ustawowo określony druk „zawiadomienie podatnika o miejscu instalacji kasy rejestrującej”. Zawiadomienie wraz z zawiadomieniem serwisu, który dokonał fiskalizacji kasy, stanowi podstawę do nadania kasie przez urząd skarbowy numeru ewidencyjnego. Ten trzeba nanieść na obudowę kasy rejestrującej.

– Podatnicy, którzy rozpoczną ewidencjonowanie obrotu i kwot podatku należnego w obowiązujących terminach, mogą odliczyć od tego podatku część kwoty wydanej na zakup każdej z kas rejestrujących – mówi Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Szczecinie. – Odliczyć można do 90% ceny zakupu kasy bez podatku, jednak nie więcej niż 700 zł. Aby dokonać odliczenia, podatnik musi złożyć do naczelnika urzędu skarbowego pisemne zgłoszenia o liczbie kas rejestrujących i miejscu ich używania. Zgłoszenie powinno zostać dokonane jeszcze przed rozpoczęciem ewidencjonowania.