Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Głosie Bytowa i Miastka: czy Kaczy Dołek to obciach?

(mara)
Stare zdjęcie Kaczego Dołka
Stare zdjęcie Kaczego Dołka Fot. Andrzej Gurba
O tym, jak i przez kogo w totalną ruinę popadł pałac w Kamnicy, dlaczego plac rekreacyjny w Miastku ma kaczą nazwę, jak szlifują młode talenty piłkarskie w Bytowie i o księdzu generale Bernardzie Wituckim przeczytacie w dzisiejszym "Głosie Bytowa i Miastka" dołączanym do "Głosu Pomorza".
Zabytkowy palac w Kamnicy to ruinaZabytkowy palac w Kamnicy to ruina

Zabytkowy pałac w podmiasteckiej Kamnicy to ruina

Zrujnowany pałac w podmiasteckiej Kamnicy to świadectwo niemocy wielu ludzi i instytucji. Od 1987 roku pieczę nad obiektem sprawuje konserwator zabytków w Słupsku. Efekt? Dzisiaj zabytek nadaje się tylko do rozbiórki. O tej skandalicznej sprawie piszemy dzisiaj w "Głosie Bytowa i Miastka".

Spytaliśmy także mieszkańców Miastka, czy podoba im się nazwa Kaczy Dołek. Okazuje się, że nie ma zgody, czy tak należy nazywać w zaproszeniach i na plakatach plac rekreacyjny. Niektórzy uważają, że to ośmieszające i że powinno się znaleźć inną nazwę.

W dzisiejszym "Głosie Bytowa i Miastka" piszemy również o szkółce piłkarskiej U-2 i zdolnym roczniku 1995. Młodzi 15-letni zawodnicy zdobyli awans do pomorskiej ligi juniorów C-1. No i przypominamy sylwetkę człowieka niebanalnego - bohaterskiego i lubianego księdza generała Bernarda Wituckiego.
Zapraszamy do lektury papierowego wydania "Głosu Bytowa i Miastka".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza