W gminie Miastko wzrosną opłaty i podatki lokalne

O wysokości podatków i opłat lokalnych na 2012 rok miasteccy radni zdecydują na piątkowej sesji (poza ciepłem). W przypadku podatku od nieruchomości proponowany jest wzrost średnio o 8 procent. Przykładowo stawka od metra kwadratowego gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej ma wzrosnąć z 0,72 zł do 0,77 zł, a podatek od budynków mieszkalnych z 0,55 do 0,60 zł.

Stawki opłat targowych mają wzrosnąć o 6 procent. Za handel ze „szczęk” oraz ze stoisk i koszów nowa stawka ma wynieść 18 zł dziennie (teraz jest 17 zł). Nowa podstawa do obliczania podatku rolnego ma wynieść 55 zł za 1 dt (obecnie jest to 37,64 zł).

– Podatki w naszej gminie nie były podnoszone przez trzy lata, mimo inflacji. Podwyżka i tak jest niższa niż inflacja za ten okres. Najważniejsze jest jednak to, że potrzebujemy pieniędzy na inwestycje – mówi Roman Ramion, burmistrz Miastka.

Od nowego roku za metr sześcienny wody zapłacimy więcej o 19 groszy (stawka netto wzrośnie z 2,24 do 2,43 zł), a za ścieki więcej aż o 40 groszy (stawka netto wzrośnie z 3,14 do 3,54 zł). Do obu trzeba doliczyć 8-procentowy VAT. Procentowa podwyżka przy wodzie wyniesie 8,48, a przy ściekach 12,74 proc.

– Z roku na rok spada nam sprzedaż wody, bo ubywa mieszkańców Miastka. W tym roku jest to poziom z 2001 roku. A koszty rosły przez te wszystkie lata i rosną dalej – mówi Dariusz Zagaja, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Miastku. – O 14 procent wzrosną nam ceny energii. Mamy większe obciążenia podatkowe w związku z przekazywaniem nam nieruchomości. W tym roku wynoszą one 114 tysięcy złotych, a w przyszłym będzie to 345 tysięcy złotych.

Kolejny drenaż portfeli związany jest z ceną ciepła. Miejscowy Zakład Energetyki Cieplnej planuje z początkiem roku podniesienie opłat aż o 20 procent.

– O 15 procent wzrosły nam koszty opału. Wyższe są ceny energii elektrycznej. Przy 20-procentowej podwyżce zakład wyjdzie na zero – mówi Mieczysław Szymański, kierownik ciepłowni w Miastku. Dodaje, że podwyżkę musi zatwierdzić Urząd Regulacji Energetyki (w ubiegłym roku był 6-procentowy wzrost).

Aż o 100 procent mają wzrosnąć opłaty parkingowe (ul. Armii Krajowej i za niedługi czas ul. Konstytucji 3 Maja). Teraz za pierwsze 30 minut postoju trzeba zapłacić 50 groszy. Od nowego roku będzie to 1 zł. Nowa stawka za pierwszą godzinę parkowania wynosi 2 zł (teraz 1 zł), za drugą 2,40 zł (obecnie 1,20 zł), za trzecią 2,80 (teraz 1,40 zł). Każda kolejna godzina powyżej 3 wyniesie 2 zł za każdą godzinę (teraz 1 zł).

Tygodniowa opłata zryczałtowana to wydatek rzędu 20 zł (obecnie 10 zł, a miesięczna 60 zł (obecnie 40 zł). Roczny abonament mieszkańca to 30 zł (teraz 20 zł). Gmina liczy na roczny wpływ z opłat parkingowych w wysokości 31 tys. zł. – Podwyżek opłat parkingowych nie było od kilku lat, a koszty rosną – oznajmia burmistrz.

Mieszkańcy Miastka są załamani, kiedy słyszą o planowanych podwyżkach. – Zarabiam na rękę 1500 złotych. Podwyżki w pracy nie miałam od czterech lat. Już teraz nie starcza mi na życie, a mam na utrzymaniu małe dzieci. Nie wiem, jak dalej będę żyć – denerwuje się pani Kamila z Miastka.