Kopalnie zapowiadają kolejne podwyżki.
Masz dom o powierzchni 150 metrów kwadratowych? W sezonie grzewczym zużyjesz około 4 ton węgla. W zeszłym roku zapłaciłeś więc za to około 2,4 tysiąca złotych. Teraz właściciel 150-metrowego domku za ciepło zapłaci już 2,6 tysiąca złotych.
- I proszę pamiętać, że cena węgla może jeszcze wzrosnąć - ostrzega Jolanta Wilk ze składu opałowego "Klasyka" w Szczecinku. Tutaj tona węgla "orzech" kosztowała wczoraj 650 - 760 złotych.
Skąd aż taka rozpiętość cenowa? - Wszystko zależy od kopalni, wartości energetycznej węgla, jego jakości - odpowiada pani Jolanta. Ten najdroższy, a więc można też założyć, że najbardziej kaloryczny węgiel, pochodzi z kopalni "Wesoła".
- Mamy też koks po 1.180 zł za tonę oraz miał, bardzo ostatnio popularny, po 560 zł za tonę - słyszymy dalej w szczecineckiej "Klasyce".
- Chętnych jest już coraz więcej. Ludzie wolą kupować opał gdy jest tak jak teraz, sucho. Węgiel przykryty śniegiem nie jest lubiany - zdradza nasza rozmówczyni.
Potwierdzają to w Białogardzie. - Telefonów, pytań jest teraz bardzo dużo. Ale jesteśmy trochę zdziwieni, bo kupujących jest mniej niż w zeszłym roku - mówi Elżbieta Derda, szefowa białogardzkiego składu przy ul. Królowej Jadwigi.
W Białogardzie węgiel "groszek" mieli wczoraj po 750 zł za tonę, węgiel "orzech" po 800 zł za tonę, a "grubą kostkę" po 840 zł za tonę.
- Polecam jeszcze węgiel brunatny, bardzo ekologiczny, też coraz bardziej popularny wśród mieszkańców - mówi dalej Elżbieta Derda. Brunatny z kopalni w Bełchatowie kosztował wczoraj jedynie 350 zł za tonę.
W Kołobrzegu ceny mają bardzo podobne. Tutaj zachęcano nas jeszcze do kupienia "ekogroszka". Cena - 760 - 800 zł za tonę.To specjalne, też ekologiczne paliwo, które, okazuje się, jest produkowane w Białogardzie. - Jest sporo chętnych - usłyszeliśmy.
W Koszalinie, w składzie "Transped" przy ul. Lechickiej 56, ceny zmieniły się wczoraj.
- Węgiel "orzech" podrożał o 20 złotych i kosztuje dziś 710 zł za tonę - informowała nas Sylwia Adamczyk. "Groszek" był jednym z najtańszych w regionie i kosztował 650 zł za tonę.
A co ciekawe, jeszcze dwa dni temu jego cena wynosiła tylko 600 złotych za tonę. - Koks mamy w jeszcze starych cenach. Kosztuje 980 zł za tonę. Ale pewnie niedługo ta cena też się zmieni - zachęcała do szybszych zakupów nasza rozmówczyni z Koszalina.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?