Do zdarzenia doszło w nocy. Artur P. wrócił z imprezy.
- Zamknął się w pokoju, a po chwili otworzył okno i wyrzucił psa - 5-miesięcznego mieszańca - na ulicę - mówi Magdalena Marzec, rzecznik koszalińskiej policji.
Piesek przeżył. Od razu trafił do lekarza weterynarii. Zwierzak ma połamane trzy łapy i złamane żebra. Po opatrzeniu przez lekarza wrócił do właścicielki.
Artur P. został zatrzymany przez policjantów; miał dwa promile alkoholu w organizmie. Jutro usłyszy zarzut znęcania się nad psem, a zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt grozi za to do roku więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?