Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Miastku władza przed wyborami nie chce narazić się mieszkańcom

Andrzej Gurba
Ratusz w Miastku.
Ratusz w Miastku. Archiwum
Władza zrobi wszystko, aby bezpośrednio przed wyborami nie narazić się mieszkańcom. W Miastku po raz pierwszy od lat nie będzie podwyżki podatków, ale będzie za to wzrost opłat za wodę i ścieki.

W gminie Miastko nie wzrosną stawki podatków od nieruchomości, po raz pierwszy od wielu lat. - Maksymalne stawki ministra finansów wzrastają zaledwie o 0,40 procent, a więc śladowo. Stąd nie proponuję wzrostu stawek na 2015 rok. To też forma wsparcia naszych przedsiębiorców - komentuje burmistrz Miastka Roman Ramion.

Niezależnie od tego co mówi burmistrz, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że głównym powodem decyzji o niezgłoszeniu przez niego projektu podatkowych uchwał są wybory samorządowe, które odbędą się 16 listopada.

Zobacz także: Kandydaci na burmistrza Miastka przepytali się

- Burmistrz nie chciał sytuacji, w której on zgłasza projekt o podwyżkę, choćby minimalną, a rada go odrzuca. To, że nie ma podwyżki podatków, mieszkańcy zawdzięczają tylko i wyłącznie wyborom. W ubiegłym roku podwyżka była 1-procentowa, bo o tyle maksymalne stawki po- datków podniósł minister finansów. I wtedy tak to burmistrz argumentował.

Teraz wyborczo zmienił zdanie - przekonuje jeden z miasteckich radnych. Dziwne rzeczy dzieją się też z nową taryfą stawek za wodę i ścieki, która wejdzie życie z początkiem nowego roku. Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Miastku złożył burmistrzowi projekt nowej taryfy z podwyżkami 21 października. Burmistrz nie przedłoży jednak nowej taryfy radnym, chociaż w poprzednich latach zawsze robił to w listopadzie.

- Niech się tym już zajmie nowa rada - burmistrz lakonicznie odnosi się do tej sprawy. Trudno nie myśleć o tej sprawie pod kątem wyborów. Ratusz najwyraźniej nie chce dyskusji przed wy- borami o wzroście stawek za wodę i ścieki.

Zgodnie z propozycjami ZWiK opłata za wodę wzrośnie z nowym rokiem o 3,6 procent (z 2,78 zł do 2,88 zł netto), a za odprowadzanie ścieków o 3,7 procent (z 4,28 zł do 4,44 zł netto). Do tego trzeba doliczyć 8-procentowy VAT. - Inflacja i większe koszty funkcjowania zakładu. To główne powody wzrostu opłat - mówi Jerzy Godlewski, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Miastku.

Wyjaśnijmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami do wprowadzenia tych podwyżek nie jest potrzebna zgoda rady, choć radni zawsze (do tej pory) odnosili się do taryfy. ZWiK poinformuje mieszkańców o podwyżce w grudniu, po wyborach.

Inną drogą poszedł Bytów. Projekty podatkowe i wodno-kanalizacyjna taryfa były rozpatrywane kilka dni temu. Mieszkańcy gminy Bytów będą płacić więcej za wodę 3,89 procent (wzrost z 2,57 zł do 2,67 zł netto), a za ścieki 1,48 procent (wzrost z 4,05 zł do 4,11 zł netto). Czym Wodociągi Miejskie uzasadniają podwyżkę? Co roku są takie same powody.

To: inflacja, większe koszty energii, dodatkowe opłaty z tytułu podatku od nieruchomości od nowo wybudowanych sieci wodociągowych, koszty remontów. W spółce wyliczono, że średni miesięczny wzrost wydatków w przeciętnej rodzinie wyniesie po podwyżce 3,06 złotego. W gminie Bytów wzrosną też podatki od nieruchomości - średnio o 0,30 procent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza