Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W piątek Magazynie "Głosu Pomorza": Po wypadku polskiego autokaru

Fot. Andrzej Szkocki
Wypadek pod Berlinem
Wypadek pod Berlinem Fot. Andrzej Szkocki
Internauta ze Szwajcarii o wypadku pod Berlinem: "Policjantka ruchu drogowego sprawczynią wypadku? Mnie to nie dziwi. Policjanci jeżdżą, jakby wszystko im było wolno. Niedawno widziałem manewr wyprzedzania przez cywilny radiowóz z Lucerny. Bez migacza, prosto pod nadjeżdżające auto."

Ewa Kramek, żona właściciela szczecińskiego biura podróży organizującego wycieczkę, leży w berlińskim szpitalu urazowym. Pamięta, że po wielkim huku nastała porażająca cisza. Z autokaru wydostała się o własnych siłach. Jej rękę skręcono śrubami. Śnią jej się koszmary.

**
Najmłodszą ofiarą podberlińskiej tragedii była 13-letnia Karolina ze Złocieńca, która pojechała na wycieczkę w nagrodę. Prababcia dziewczynki: - A wiecie, że ona w niedzielę, w dniu wypadku, urodziny miała? To było takie kochane dziecko.

**
Jakie szanse mają poszkodowani na odszkodowania? Niedawno polski kierowca, któremu przejechano w Niemczech wózkiem widłowym po nogach, dostał od niemieckiego ubezpieczyciela równowartość... 10 tys. zł. Co na to nasz ekspert?

**
Ponadto: o podpaleniu żony i syna przez mężczyznę. Jego matka: - Bo, jak mi mówił, w internecie odkrył, że Marta go zdradza. Tych podejrzeń nie umiał się pozbyć. Nie wytrzymał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza